Szanowni Państwo,
Chciałbym uprzejmie poprosić o podzieleni się Państwa doświadczeniami oraz sposobami radzenia sobie, bądź wyleczenia, dolegliwości którą nazywam "nerwicą żołądka".
Mam 35 lat - co najmniej od 15 lat borykam się z dolegliwościami układu pokarmowego które dopiero w ostatnich latach zostały powiązane z nerwicą. Objawiają się one głównie napadowymi biegunkami, rozdęciem brzucha, gazami w sytuacjach które interpretuję jako stresujące - problem polega na tym że z biegiem lat i chyba postępem choroby tych sytuacji stresogennych jest coraz więcej a co za tym idzie i objawy są coraz częstsze - każde niemal wyjście poza dom, do pracy, znajomych poprzedzone jest biegunkami. Każde spotkanie w pracy wraz ze zbliżającą się jego godziną poprzedzone jest tym samym. Każda podróż to dramat - najpierw przed, kiedy bywam w toalecie po 5 razy na godzinę, później w trakcie kiedy tylko modlę się aby mnie znowu nie dopadło i paniczny strach przed brakiem toalety....
Przeszedłem badania gastrologiczne (kolonoskopia x2, gastroskopia x3, obydwa badania z wycinkami - wszystko generalnie ok) - brałem leki typu Controloc, Dexilant, Iberogast - nic, żadnej poprawy. Z polecenia gastrologa brałem także Spamilan.
W końcu udałem się do psychiatry - mniej więcej 3 - 4 lata temu i od tego czasu przerobiłem kolorową paletę leków: Valdoxan, Lexapro, Tianesal, Effectin, Mirtagen, Sympramol. Przez ostatni rok biorę Mirtegen (15mg na noc), przez kilka miesięcy razem z Sympramolem (1x rano). Posumowanie tej drogi jest takie że były co prawda momenty lepsze (ale obiektywnie myślę że było to wtedy kiedy i w życiu było spokojniej, stabilniej), natomiast suma summarum, w sytuacjach stresowych (dla mnie) nadal cierpię na to samo co od lat - co wyjście / wyjazd (biegunka, wzdęcia, gazy), czasami połączone z napadami kaszlu aż do odruchu wymiotnego.
Byłbym niezmiernie wdzięczny za Państwa opinie, sugestie, ponieważ wiem iż moja choroba i jej objawy spalają mnie już od lat od wewnątrz. Jestem okrutnie tym zmęczony, poirytowany i niestety bezradny. Mam wspaniałą żonę i córkę dla których chcę być zdrowym i silnym ojcem i mężem, stąd też zdecydowałem się na założenie tego wątku aby poszukać pomocy i tutaj.
Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi,