Skocz do zawartości
Nerwica.com

Lenimenti

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Lenimenti

  1. Niestety sam borykałem się z podobnymi problemami, ale jakoś udało mi się z tego wydostać i to całe szczęście bez leków. Mam na myśli kołatanie serca i coś jak dusznica bolesna, ale żadne badania nie były w stanie tego potwierdzić, więc uznane to zostało za dusznicę bolesną urojoną. Sam się zdziwiłem, że jest coś takiego. Trwało to około 8 lat, takie życie pod wiecznym znakiem zapytania czy to już nadszedł ten czas, że serce się w końcu zatrzyma? Wiem jak upierdliwe jest to uczucie, wiec jak w końcu udało mi się z tego wydostać to opisałem to wszystko, żeby ktoś inny też miał to szczęście wydostać się z tego. XXXXX Jeżeli ktoś by miał jakieś pytania to zapraszam do zadawania ich tutaj, albo w komentarzach.
×