Witam.mam prośbę o pomoc/radę.jakiś czas temu dostałam diagnozę nerwica lękowa z elementami depresji.przez jakiś czas był spokój.z końcem stycznia straciłam pracę.teraz mam zacząć nową.chciałam zmienić branże ale ze względu na brak ofert skorzystam z oferty z obecnej branży.i tu się zaczyna od dwóch tygodni moja nerwica daje mi takiego czadu że masakra.problemy ze snem,oddychaniem czy jedzeniem to tylko część.odczuwam nierealny bezpodstawny lęk o to co ma się dziać.boję się tego co mnie czeka.najchętniej bym uciekła.mój przyjaciel ma już mnie dość.nie umiem zmienić mojego myślenia i dlatego tu jestem licząc na pomoc i wsparcie:-)
Wysyłane z mojego GT-S6500D za pomocą Tapatalk 2