Skocz do zawartości
Nerwica.com

ona2790

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ona2790

  1. Witajcie! Jestem nowa zacznę może od tego, że mialam zdiagnozowane zaburzenia lękowe / nerwicę. Zwykle było to związane z natłokiem jakiś myśli. Problemy w związku, wyimaginowane zdrady itp. chodziłam na terapię, przeszło. Od zawsze, od dziecka martwiłam się o swoją mamę, byłam z nią bardzo związana. Zachorowała 4 lata temu na raka, świat mi się zawalił. Wyszła z tego, ale weszła w inną chorobę, od tamtej pory było ciagleartwienie się o nią. Płacze itp. Pół roku temu, u mamy pojawiły się przerzuty znów świat mi się zawalił. Zrezygnowałam z pracy by móc więcej czasu z nią spędzać. Nie umiałam sobie z tym poradzić, jak cierpiała. I zaczęły pojawiać się źle myśli. Na mamę . Na moją ukochaną mamę. Złe słowa, czasem wyzwiska. A po tym przeogromne wyrzuty sumienia przez które nie mogę normalnie żyć. Czuję się jak zły człowiek zła córka. Jeszcze bardziej mi jej żal. Dwa tygodnie temu mama zmarła. Byłam z nią prawie do końca, patrzyłam na to, na cierpienie. Narazie nie umiem się z tym pogodzić, brak mi jej, nie wierzę że jej nie mam i znów pojawiły się źle słowa na nią. Skąd to się bierze ? Przecież ja ją kocham nad życie płacze i tęsknię za nią. Była aniołem moim
×