Skocz do zawartości
Nerwica.com

karolal1

Użytkownik
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia karolal1

  1. Mam durne pytanie ale znalazłam dziś w kupie coś czerwonego i po prostu to odseparowałam do testu fob, poszłam szybko do apteki żeby go zakupić ale nie było i będzie dopiero o 17. Moja „próbka” już wyschła i zastanawiam się czy jeśli zrobię na niej ten test to czy to będzie wiarygodne? Nie mam codziennie tych czerwonych wtrąceń tylko co jakiś czas dlatego pytam
  2. Hej ho, od tygodnia boli mnie pod mostkiem na środku, nie jest to ból sercowy ani nie jest podobny do bólu żołądka, po prostu mnie pobolewa a jak się skupie na tym to boli mocniej ale wciąż nie tak żebym nie mogła wytrzymać. Zastanawiam się czy to przez stres? Czy ktoś tak miał? Ogólnie pare miesięcy temu w podobnym miejscu złapał mnie okropny ból i było mi tez ciężko oddychać aczkolwiek przeszło mi po dłuższej chwili, wtedy był to dla mnie okres okropnych nerwów i możliwe ze organizm tak zareagował po prostu. Teraz bardzo skupiam uwagę czy boli, jak boli, kiedy boli. Zauważyłam ze jak na czymś się skupie to nie odczuwam tych objawów, mógłby ktoś mi pomoc? Nie mogę latać do lekarza z każdym bólem przecież
  3. Już trochę mam zaburzony proces bo normalnie chodzę na dwójkę raz dziennie a teraz odkąd w głowie mam te myśli to 2 razy czasem i 3 bo wmawiam sobie ze muszę sprawdzić czy wszystko ok, brzuch czasem mnie boli ale nie jest to silny ból, gdybym nie miała nerwicy pewnie nawet nie zwracałabym uwagi na niego, wydaje mi się tez ze u mnie stres i nerwy wychodzą właśnie w postaci bólów okolic brzucha, nie tak jak u większości ze serce i głowa
  4. Najgorsze ze czasem po prostu mam skórkę to wtedy wiem, ale tez zastanawia mnie to czy to tez nie są jakieś skórki tylko takie jakby zmiękczone, bo po przejechaniu papierem zwykła skórka zostaje w całości a to tak jakby się rozpada, albo czy to może być np kawałek papryki/pomidora bez skórki? Czy to możliwe ze taka papryka bez skórki przetrwała cały proces trawienia? oprócz tego objawu moja kupa wyglada normalnie, nie ma jakichś odchyleń kolorystycznych i nie śmierdzi strasznie, tylko tak normalnie jak kupa.
  5. Ja mam jazdę znów na krew w kupie. Dziś moja kupa zawierała nie skórki a jakby Hm... coś czerwonego ale nie ciekłego ani tez twardego, takie coś co po przejechaniu papierem o papier sie rozmazywało , ostatni raz jadłam paprykę we wtorek, pomidora w środę, dziś jest piątek, wszyscy z rodziny mówią ze to nie krew i wymyślam, nie wiem czy wymyslam czy to krew nie wiem...
  6. To znów ja z moimi problemami toaletowymi, dzis oczywiscie znow ogladajac owe zjawisko, znalazłam cos w kupie i rozciągając to papier o papier było to w kolorze jasnoczerwonym, miało mniej niz 1 mm, panikuje strasznie, w dodatku jest weekend i nie mam jak sie wybrać do lekarza, nie wiem czy fiksuje czy serio cos sie dzieje, mam juz w głowie raka i umieranie, coś strasznego...
  7. Dzięki za wiadomości Jak pierwszy raz zobaczyłam czerwone coś to przeraziłam się ale jadłam dzień wcześniej paprykę, jednak nie odpuściłam ze sprawdzaniem... i wczoraj np znalazłam mikroskopijna kropeczke czerwona i już strach w oczach, była tak malutka ze gdybym się dłuższa chwile nie przypatrywala to bym jej nie zobaczyła, mniejsza niż szpilka od igły, była 1 rano i 1 po południu. No i z jednej strony wiem ze to głupie i ktoś normalny by się nie przejął ale ja nasiałam sobie już paniki w głowie
  8. Hej, jestem nowa na forum. Czy może ktoś z was też wmawiał sobie, że ma krew w kale? Ja mam właśnie teraz na to manie... Zaczęło się od tego, że wyczytałam w internecie przy okazji, że krew z tych części ciała to niepokojący objaw i od razu zaczęłam sprawdzać czy przypadkiem tego nie mam. Trwa to już 2 tygodnie, codziennie przerażona chodzę do toalety i albo się uspokajam albo nie. Wszystko jest dla mnie podejrzane. Może któreś z Was też tak miało? Potrzeba mi otuchy
×