Skocz do zawartości
Nerwica.com

IzabelaY85

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia IzabelaY85

  1. Ten węzeł też faktycznie moge miec od zawsze bo w dzieciństwie często miałam angine, ale ze teraz jest bolesny to właśnie powiazalam to wszystko i....Wiem...bledne koło:/ Poza tym mam teraz sesję i mój mózg chyba zawsze wybiera sobie takie momenty - w zeszłym roku o tej porze bylo podobnie, to samo przed maturą (wtedy były myśli "po co mi matura jak i tak umre). Pozdrawiam Was wszystkich, cieszę się że można sie tutaj wygadać
  2. Hej. W moim krótkim życiu choroby zaczęłam wkrecac sobie w gimnazjum kiedy wymacalam sobie wezla pod zuchwa. Potem w liceum najpierw wkrecalam sobie SM i rozne takie, zaś na poczatku studiow guza nerwu wzrokowego bo wydawalo mi sie ze lewe oko bardziej wystaje. Niedawno zaczęłam wkrecac sobie jaskre. Ale wczoraj zaczęłam historie z chloniakiem czy czymś podobnym. Mam znowu katar, w zasadzie z małymi przerwami od poczatku grudnia. Potem w polowie grudnia zlapalam prawdopodobnie rotawirusa więc 3 dni bylam wyjeta z zycia przez wymioty. Przez moja slaba odporność znowu właśnie pojawil sie katar. Wczoraj wymacalam sobie tego wezla, znowu pod zuchwa, bolesny i chyba sie przesuwa. Od razu wpadl mi do glowy chloniak, zaczęłam szukać. Okazało sie że objawem może byc tez suchy kaszel i wtedy lawina: przypomniałam sobie moj epizod z suchym kaszlem w maju. Oczywiście zaczelam szukać u siebie innych węzłów. Do tego często czuje jakby ucisk pod zebrami. Jestem przerażona, nie chce sie zbadać bo boje sie diagnozy, chce zyc...
×