Skocz do zawartości
Nerwica.com

voodoomaro

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez voodoomaro

  1. pierwsze objawy nerwicy zaopserwowalem u siebie w wieku 30 lat,napoczontku niezdawalem sobie sprway coto jest ,scisk w gardle szybsze bicie serca bezsennosc, i zaczolem doszukiwac sie przyczyn.roilem sobie ze to pewnie rak gardla z uwagi nato ze pale potem klucie w klatce piersiowej oczywiscie odrazu choroba serca,latalem po lekarzach badania byly dobre ale cos tam w glowie zaczelo sie walic,(pewnie sie myla albo niechca mowic calej prawdy) i zaczelo sie napady leku cos strasznego taki stan utr5zymywal sie 3 lata.na poczatku napady mialem raz na miesiac potem ubzduralem sobie ze co czwartek mnie dopadnie i faktycznie juz od rana myslalem ze bedzie atak i tak bylo ,nastepnie codziennie bylo zle samopoczucie,napewno bylo to uwarunkowane tym ze akurat zwolniono mnie z pracy i mialem bardzo wiele czasu na myslenie .poszedlem do psychiatry przepisal prozak niewziolem ani jednego zaczolem sam walczyc z choroba oczywiscie bardzo pomogla mi zona i jedyna kobieta co potrafila mnie uspokoic ciotka.walke zaczolem od znalezienia sobie zajecia wedkarstwo,komputer itp.gdy nastepowal atak tak ten stan nazwalem bralem tranxene lub neurol zabieralem sie do jakiegos meczacego zajecia ,potrafilem umuc auto o 3 nad ranem byle spaslic adrenaline ,bardzo pomogla mi akupunktura POLECAM.zdaje sobie sprawe ze z nerwicy niewychodzi sie nigdy ale mozna sie nauczyc zyc z tym i zapanowac nad lekiem jesli chcesz pogadac to pisz na gg na nr.3520352
×