Skocz do zawartości
Nerwica.com

slapcio

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez slapcio

  1. To wspaniały dar! To, że doszłaś sama do takich głębokich i prawdziwych wniosków jest na prawde wielkim, wspaniałym darem. Ja chodziłam na psychoterapie, narzeczony nade mną pracuje, a ciężko było mi do tego wszystkiego dojść. Ja mam tendencję do zamartwiania sie nawet tym co może sie wydarzyć za parę lat i już dziś odbiera mi to radośc życia. Pracuję nad tym, kiedy pojawia sie pokusa zamartwiania mówię sobie wyraźnie: nie ma nic poza dzisiejszym dniem, poza chwilą obecną i musze wykorzystać najlepiej jak mogę ten właśnie czas. Bo ja bym czasem tak chciała, żeby ktoś położył przede mną gotowy scenariusz mojego szczęśliwego życia i żebym wreszcie mogła mieć spkój... a to są tylko złudzenia. Bo od tego co zrobimy dziś i teraz zależy nasze jutro. A w moim przypadku zaczęło być na odwrót: nieznane jutro odbierało mi radość z chwili obecnej. dzieki za wspaniałe słowa. Trzymaj tak dalej. Pozdrawiam!
  2. Część! Ja 1,5 roku brałam cilon, kiedy zaczęłam zmniejszać dawkę(oczywiście pod kontrolą lekarza) zaczęły się zawroty głowy i nudności. Całkowite odstawienie miało miejsce tydzień temu. Cały czas utrzymują sie zawroty głowy, uczucie jakby coś gniotło mój mózg, brak koncentracji, szumy i pulsowanie w uszach, czasem obraz mi drży i faluje, jakbym była na prochach, albo po alkoholu. Jest to bardzo uciążliwe. Nie wiem czy ktoś z Was miał podobne objawy i zastanawiam sie jak długo może to trwac. Prosze odpiszcie bo zaczynam sie martwić czy to efekt odstawienia czy coś gorszego dzieje sie z moją głową. Pozdrawiam serdecznie
×