Witam.
Chciałbym podzielić się z ogromnym problemem dotyczącym kilku moich fobii. Mianowicie od jakiegoś czasu męczą mnie myśli dotyczące czasu. Mam ogromną chronofobię. Każda jednostka czasu począwszy od normalnych,a kończywszy na irracjonalnie wielkich, bardzo mnie stresuje. Połączone jest to z fobią przed liczbami. Ta ostatnia uderzyła mnie dziś strasznie , ponieważ przypomniałem sobie jak dawniej przed nerwicą z nudów pisałem sobie cyfry i zapisywałem coraz większą liczbę. Dziś mnie to uderzyło i połączyło z chronofobią. Mianowicie mój mózg utożsamia te liczby z latami , a wyobraźnia każe podsuwa mi same złe myśli z tym związane. Jest mi bardzo ciężko bo dzisiejsza myśl mnie prawie "dobiła", czuję się tragicznie i nie wiem co mam robić. Myśli z czasem i liczbami są katorgą w życiu codziennym. Widzę mój komputer - wyobrażam sobie tę liczbę, a także inne rzeczy w codzienności utożsamiane są z czasem. Dodatkowo mam lęk przed historią , datami biograficznymi osób itp. Jest mi coraz ciężej i nie wiem co mam robić. Mam pomoc specjalisty i jedną z form leczenia , ale chyba jest na razie zbyt krótka. Jest mi bardzo ciężko szczególnie z ogromnymi jednostkami czasu i tą liczbą oraz innymi myślami,które mnie gnębią. Jeśli ktoś ma jakiś sposób żeby chociaż osłabić tę choćby jedną myśl to bardzo dziękuję.
