tak z mojego punktu widzenia, liczy się to, co człowiek ma w środku, chociaż ważne jest też to, aby o siebie dbał. : ) ja dla odmiany mam kompleksy na punkcie mojego wyglądu. wszystko tu takie niedosknałe takie " okropne ". chętnie bym coś z tym zrobiła. za każdym razem, gdy patrzę w lustro nie potrafie powiedzieć, że podobam się samej sobie. może jak będę starsza , inaczej na to wszystko spojrzę. ale jak na razie to jest mniemanie takie o moim złym wyglądzie. ;] no się zobaczy ^^
ale tak sobie myślę, że każdy może siebie udoskonalić w pewien sposób :)
pozdrawiam Was wszystkich . :)