Czytając różne opinie o Vivus, bo do reklam w TV mam dystans, skusiłem się na tę darmową pożyczkę i się trochę przeliczyłem, bo dostałem wypowiedzenie w pracy. Teraz mam mega stres, bo muszę ją spłacić, a termin już minął, za przedłużenie spłaty już zapłaciłem i to sporo, ale w najbliższym czasie nie mam skąd wziąć pieniędzy i znając realia będzie mi rosło zadłużenie wykładniczo, aż się nie będę potrafił z tego wykopać.
Jak sobie z tym poradzić? Nie wiem co robić.