Borykam się z nerwicą jakieś 25 lat. Początek mojej choroby był w latach, kiedy nie było terapii.
Te 20 kilka lat używania leków oznacza dla mnie poważne zatrucie organizmu.
W dalszym ciągu też nie czuję się zdrowa. Silny stres paraliżuje mnie w bardzo ważnych
chwilach mojego życia.
Czy ktoś zna terapeutę z NLP?
Czy po tylu latach brania leków można kiedykolwiek odstawić te psychotropy?
Pozdrawiam serdecznie.
Będę wdzięczna za każą poradę.