Cześć.
Przeczytałem ze 150 stron wątku od mirtazepinie i wiecej na dziś mi się nie chce:)
Postanowiłem napisać.
Pytanie: czego mogę się po Mirtagenie spodziewać (prócz tycia i senności)? W ostatnich kilku latach przerobiłem kilka leków ssri (mają jak dla mnie działanie przeciwlękowe i aktywizujące), Tianeptynę (odczułem tyćkę polepszenie nastroju ale bez efektu przeciwlękowego), to samo trittico..
Otóż chciałbym aby wreszcie polepszył mi się nastrój. Aby chciało się chcieć. Tego oczekiwałbym od leku przeciwdepresyjnego.
Biorę Mirtagen drugi dzień. Usypia pięknie, sny także piękne...