Skocz do zawartości
Nerwica.com

milenka

Użytkownik
  • Postów

    76
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia milenka

  1. U mnie dzieje się to podczas snu i ogólnie boję się zasypiać, aby to się nie powtórzyło więc z zmęczenia padam tak ok 3 w nocy a potem cały dzień chodzę jak pijana i mam lęki że serce przestaje mi bić czyli to co było kiedyś... To już mój drugi nawrót nerwicy....
  2. Hej :) wcinam się w ten temat bo nie chcę rozpoczynać nowego wątku na tym i tak pełnym forum :) mianowicie... od jakiegoś miesiąca mam nawrót nerwicy lękowej i niestety nie mogę iść do mojego lekarza więc pytam tutaj. Czy ktokolwiek z was miał w nocy, podczas snu, takie bardzo dziwne wrażenie jakby głowa pękała od hałasu? A przy tym towarzyszyło uczucie jakby duszenia się, szybkiego bicia serca i ogromnego lęku? Czytałam w internecie coś na temat "zespołu eksplodującej głowy" ale zbyt wiele na ten temat nie ma...
  3. wyzdrowieć.... być taka jak sprzed nawrotu choroby....
  4. mam pytanie... czy jest możliwe że przez grypę jelitową tabletki typu asertin przestały działać/? bo biorę je kilka dni i czułam się super po prostu jakby ręką odjął i po chorobie wszystko wróciło nie wiem czemu... nie znam się jeszcze dokładnie jak to wszystko funkcjonuje..
  5. Victorek Seronil zawiera fluoksetynę czyli pewnie w jakimś stopniu jest to substancja podobna do paroksetyny tylko pewnie inna budowa cząsteczki chemicznej jednak jest to inna substancja no i paroksetyna działa silniej niż fluoksetyna tak przynajmniej słyszałam. a do szpitala wybieram się z przegrodą nosową bo kompletnie nie mogę oddychać i dusi mnie strasznie
  6. Od dzisiaj zaczynam brać nowy lek Asertin brał go może ktoś? Doktórka zmieniła mi go z seronilu i ogólnie nie czuje żadnej zmiany na lepsze ani na gorsze. Na weekend chyba wybieram się do szpitala więc nerwy coraz większe... eh powoli mam dość wszystkiego
  7. heh dzisiaj odpoczywałam przez prawie cały dzień po próbnych maturach :-) i oczywiście mam zwiększone nerwy jak mi poszło i tym podobne obawy czy dobrze napisałam ....
  8. Victorek to świetnie że miałeś taką udana imprezę :) u mnie z alkoholem będzie ciężko bo mamy zakaz i jeżeli kogoś złapią z wódką to od razu wylatuje z imprezy... ale jak będzie to się okaże czy naprawdę tak będą tego przestrzegać :):) i tak w ogóle to cieszę się poprawił Ci się humor przez te wspomnienia studniówki :) [*EDIT*] offtopic ja też mam teraz taki właśnie czas i mam nadzieję że chociaż na tej imprezie wyszaleję się i zapomne o tej nerwicy :) jak napisał Victorek "nastwiaj się na szaleństwo !! :) i nic więcej !:)"
  9. ewa125 ja planuję sobie wypić jakieś dobre winko przez imprezą żebym miała odwagę w ogóle wejść na salę :) z tym powtórzeniem się sukienek to naprawdę ciężka sprawa bo już o tym myślałam i żadnego pomysłu na to nie znalazłam ale twoja rada jest bardzo dobra żeby dodać coś od siebie :) a w mojej sukience mogę dużo pofantazjować . dzięki za radę :) a jakąś miałaś suknię? głównie chodzi mi o kolor ? :)
  10. heh widzę że nie tylko ja dzisiaj się fatalnie czuję nie wiem dlaczego ale cały dzień czuje się bardzo dobrze a wieczorem strasznie i tak ostatnio jest co wieczór ale w piątek mam nadzieję na chwilkę relaksu i zabawy bo mam studniówkę :) i tu pytanie dla was forumowicze jak wyglądały wasze studniówki ? :) jakieś śmieszne sytuacje itp ?
  11. zna ktos jakis sposób na to żeby nie gryźć warg gdy ma sie silne nerwy? strasznie wyglądam... pozdrawiam
  12. witam :) nie chcę zakładać nowego tematu więc pozwolę sobie napisać tutaj. A mianowicie mam nietypową sprawę : zdarza mi się w nocy że podczas snu w pewnym momencie wiem że śpię ( tzn jestem świadoma we śnie że śnię ) i chcę się obudzić i wpadam w tym śnie w panikę ( I POWTÓRZĘ CHOĆ TO DZIWNE ŻE JESTEM W PEŁNI ŚWIADOMA ŻE ŚPIĘ ) no i tak próbuję się obudzić ale nic z tego i jest taki moment że czuję jakby moją głowę coś ściskało z dwóch stron i wtedy się dopiero budzę I TU MOJE PYTANIE MIAŁ KTOŚ KIEDYŚ COŚ TAKIEGO?? ALBO WICIE CO TO JEST?? TO JAKAŚ PSYCHOZA CZY ZABURZENIE NEUROLOGICZNE? CO Z TYM ZROBIĆ?
  13. heh tylko jak to zrobić gdy po położeniu sie do łózka wszystkie głupie myśli tłoczą się w głowie i w ciszy nabierają na sile... ja wybrałam najłatwiejszą metodę czyli tabletki ale wiem że to kiedyś źle się skończy... najprawdopodobniej uzależnieniem ale na razie nie mam w sobie tyle siły by szukać innej metody na zasypianie... Próbowałam już pic melisę, słuchać muzyki, czytać książki trening Jacobsona nic nie pomogło.
  14. malenstwo1801 ja kiedyś leżałam już w łóżku i nagle dostałam taki atak paniki że wydawało mi się że moje serce przestało bić i zaraz umrę... poderwałam się z łóżka i kompletnie oszołomiona wybiegłam na podwórko w piżamie gdy się uspokoiłam zaczęłam śmiać sie sama z siebie po jakie licho ja wybiegłam z sypialni na dwór? heh paranoja...
  15. malenstwo1801 ja na początku mojej choroby potrafiłam zasypiać dopiero o 5 rano bo miałam jakieś jazdy dziwne że jak zasnę to się już nie obudzę, bałam sie koszmarów nocnych które miałam bardzo często a czasami po prostu bez powodu nie mogłam zasnąć i leżałam w łóżku przewracając sie z boku na bok... Później do tego doszły tiki nerwowe które miałam tylko przed zaśnięciem (drżenie prawej nogi, ciągłe poruszanie ramieniem... ) Psychiatra zapisał mi najpierw Hydroxyzynę która pomagała tylko na początku zasypiać teraz biorę Zolsanę i jest super zasypiam w ciągu 15 minut Zolsana wywołuje jednak halucynacje (nie u każdego człowieka) których nie każdy lubi ja jednak przyzwyczaiłam już się do nich i z niecierpliwością czekam na to co mi się ukaże przed zaśnięciem
×