Witam. Nazywam się Mariusz , mam 23 lata. W wieku 19 lat poznalem grupke ludzi i dalem się wkrecic w towarzystwo narkotykow i dopalaczy ( amfetamina , mefedron)
Patrzac na to dzisiaj stwierdzam ze bylem uzalezniony. Trwalo to ok. 2.5 roku , Pewnego dnia przesadzilem ( 3 dniowa impreza do oporu ) , czulem jakby nagle swiat stal sie dla mnie szary i czulem sie jakby ktos wszedl mi w glowe , znal moje mysli i rozkazywal zebym cos zrobil. Przestraszylem sie , nie wiedzialem co robic , ucieklem spanikowany z imprezy. . Nastepnego dnia czulem sie jak gdyby nigdy nic , dalej lecialem , imprezowalem przez okolo pol roku. Z kazda kolejna impreza robilo sie co raz gorzej (to byl czas w ktorym powinienem to rzucic , jednak nie potrafilem.) , az w koncu stwierdzilem ze nie poradze sobie z tym i wyjechalem do rodzinki za granice , od 2 lat jestem czysty , pierwsze miesiace abstynencji byly najgorszymi dniami w moim zyciu , napady lekow , czulem sie przesladowany , obserwowany , zestresowany , wysmiewany , nawet zdawalo mi sie ze ludzie komentuja moje zachowanie w trzeciej osobie. Mialem nadzieje ze wszystko wroci do normy , po jakims czasie lecz mija juz 2 lata . Objawy ktore u siebie zaobserowalem ;
-lęk
-stres
-poczucie winy
-niska samoocena
-wahania nastrojow
-pobudzenie a za chwile uczucie zmeczenia
-uczucie bycia obserwowanym
-problem z rozmowami
-otepienie
-drzenie rak w towarzystwie
-problemy z koncentracja
-stany depresyjne
-urojenia
-halucynacje (w nocy )
-zaburzeniami myślenia
-poczucie bycia prześladowanym
Mysle o tym caly czas i boje sie ze zwariuje do konca :) Gdy wychodze z domu jest najgorzej ( praca , sklep , silownia) -, gdy do niego wracam wszystko mija i znowu jestem soba.
Prosze o porade , co to moze byc , Do psychiatry wybiore sie jak najszybciej gdy bede w Polsce.