Witam.
Mam dopiero 15 lat i zastanawiam się co się dzieje ;/
Zawsze ale to zawsze jestem z siebie niezadowolona, nawet jak zrobię coś dobrze to zadowolenie bardzo szybko mija.
Widzę sobie tylko złe rzeczy : małe piersi, nie taka figura, grube nogi bla bla bla
Widzę, że ludzie którzy mnie otaczają nie lubią mnie.
Moja mama powiedziała mi, że to dlatego, że ja sama siebie nie lubię. Mało powiedziane czasami siebie nienawidzę.
Rodzice są dla mnie bardzo dobrzy., ale zawsze w ich oczach robie wszystko źle.
Pewnie były, są takie momenty ze mnie pochwalą, ale ja ich po prostu nie pamiętam. Zawsze biorę wszystko do serca ;/ a szczególnie kiedy to oni zwracają mi uwagę.
Wiem, że to co się ze mną dzieje to raczej okres dojrzewania: humory itp.
Ale czasami jest bardzo źle , nie umiem sobie poradzic ze swoją niską samooceną ( w ogóle siebie nie akceptuję)
Czy mogę coś zrobic w tym kierunku aby siebie polubic?
