Może się powtórzę ale Depresja nie bierze się znikąd. Najczęściej jest to odpowiedź organizmu na przewlekły stres, choroby lub nieodpowiednią dietę. Często jest tak, że wystarczy uzupełnić odpowiednie pierwiastki i witaminy by człowiek poczuł się dobrze! Wiele osób (podobno 30% społeczeństwa) ma mutacje w genie MTHFR i problemy z metylacją. Nie będę tłumaczył co to za proces ale warto zrobić sobie podstawowe badania! Zbadaj Homocysteine! To właśnie marker problemów z metylacją a to dzięki metylacji 5-HTP zamienia się w serotininę! Bardzo często ludzie depresyjni mają insulinooporność a to insulina jest niezbędna by Tryptofan/Tyrozyna przekroczyły barierę krew/mózg i tam zamieniły się w Serotoninę/Dopaminę. Zbadaj Prolaktynę i Tarczycę! Uzupełnij dietę o magnez/cynk/miedź/żelazo/ Wit d3+k2mk7 ważne w odpowiednich dawkach i proporcjach! Bo cynk wypiera z organizmu miedź i na odwrót, magnez wypiera wapń i odwrotnie! Witaminy z grupy B (mutacja genu MTHFR musi zażywać odpowiednie formy zmetylowane witamin z grupy B6/B9/B12), Cholina, Witamina C, Omega-3. Palenie papierosów dezaktywuje witamine b6 a jest ona cholernie ważna w przemianach neuroprzekaźników. Alkohol i leki w nadmiarze obciąża wątrobę i nerki a one odpowiadają za DETOKS organizmu! Masz nerwicę? Kąpiel w płatkach magnezowych (ogólnie cynki+ magnez jako antagoniści receptorów NMDA zmiejszają pobudzenie), Passiflora, Melisa ale dobra, Walerina, szyszki chmielu. Brak energi? Żeń-Szeń, Ginko-Biloba. Błędy dietetyczne to DUŻY problem! Cukier to duży problem bo prowadzi do insulinooporności. Problemy z jelitami, celiaka. Złe nawodnienie organizmu i brak aktywności fizycznej! Wstań rano i idź poćwiczyć! Poranek przed śniadaniem to najlepszy czas na ćwiczenia, najlepiej na świeżym powietrzu, 20 min wystarczy! Po miesiącu, dwóch będziesz czuć się tylko lepiej. Ale każdy woli isć po cudowną tabletkę za parę groszy od lekarza i czuć się szczęśliwym!