Otóż mam taki problem...
Kiedyś byłam wesołą,zwariowaną,pewną siebie, cieszącą się życiem dziewczyną.
Byłam towarzyska, pełna życia, miałam super klasę ( okres gimnazjum) , w ogóle
było cudownie, nigdy nie miałam problemów w kontaktach międzyludzkich.
A od kiedy gim się skończyło i poszłam do liceum ( kończe teraz drugą klasę) wszyskto sie zmienilo..
tak jakby moja osobowosc obrocila sie o 360 stopni ..
W klasie jak do nieuj poszlam nikogo nie znalam, inni tam sie znali, porobily sie grupki,kady sie zarl ze soba,falsz w ogole plotki itd. no i ja znalazlam sobie jedna kolezanke ale pol roku pozniej jedna panna mi ja zabrala i zostalam sama..
i tak jest do dzis.. w ogole w klasie kazdy ma mnie w dupie,jestem sama bo kazdy kazdego ma a ja nie
i za bardzo niemam sie do kogo podczepic.. moja paczka jakos tak tez sie rozpadla w tym okresie.. i zostalam sama..
bez przyjaciol itd... w szkole tez sama.. w sumie niemialam z kim gadac w domu tez nieciekawie..
stalam sie niesmiala, zamknieta w sobie , cicha..
nie potrafie zrozumiec co sie ze mna stalo ;/
jak to mozliwe ze z duszy towarzystwa stalam sie taka cicha, niesmiala pierdola?
niewiem jak to w sobie zmienic, jak odnalzesc dawne ja?
nie podoba mi sie to teraz jaka jestem ale nie umiem tego zmienic
prowalam ale nie da sie..
teraz nawet w kontaktach miedzylduzkich to koszmar..
jestem niesmiala, strasznie sie boje rozmowy z innymi,
bo jak cos powiem yto kazdy smieje albo mnie olewa
dlaczego tak jest co sie ze mna stalo nie potrafie tefgo zrozumiec jak to odwrocic
pomocyy!!!!!!
