Skocz do zawartości
Nerwica.com

mozarella

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia mozarella

  1. Witam. Miałam tu wcześniej konto i wszystko działało bez problemu. Po powrocie na forum nie mogę wysyłać pw. Za każdym razem pojawia się komunikat "wybrani użytkownicy nie istnieją". Wyczyściłam cookies, skrzynkę mam pustą, do admina nie napiszę, no bo jak
  2. Witam, już tu kiedyś byłam. Myślałam, że dam radę, ale wszystko sie rozpadło. Postaram sie jak najkrócej. Myśli samobójcze mam od lat, powodem była głównie przemoc w domu. W każdym razie na wstępie warto wspomnieć, że nie utrzymuje kontaktu z rodziną, mieszkam z babcią, która również nie jest mi zbyt przyjazna. Dopiero niedawno zebrałam w sobie odwage, zeby iść do specjalisty. Nie stać mnie na prywatną wizyte. Czekałam miesiac na wizyte u psychiatry, która stwierdziła, że skoro do tej pory sie nie zabiłam to wszystko jest ok i skierowała mnie do psychologa. Kolejny miesiąc. Dodam że od 2-3 miesiecy całymi dniami leżę w łożku, palę, piję i się głodzę. Nie mam w sumie rodziny, chłopaka też nie, a ostatniego przyjaciela własnie straciłam, bo mnie uderzył po pijaku. Osoba, której ufałam przez lata. Myślałam, że nic gorszego już sie nie wydarzy, ale jak zwykle życie mi pokazało. Nie chciałam przychodzić do pracy z podbitym okiem, więc wzięłam l4. Akurat zbiegło się to z końcem okresu próbnego. Jutro zapadnie ostateczna decyzja, ale jestem już pewna, że mnie wyleją. Mieszkam na zadupiu, gdzie pracy nie ma, z kolei na wyprowadzkę nie mam środków. Nie mam nic i nikogo. Myślę, co sie jeszcze ciekawego wydarzy, co mnie ostatecznie zabije. Myśli samobójcze zaczynają sie przeradzać w realne plany. Nie chcę, żeby to sie tak kończyło, ale jestem sparaliżowana. Nie jestem w stanie nic zrobić. Od wczoraj włączam komputer, żeby tu napisać. Nie mogę myśleć
×