Skocz do zawartości
Nerwica.com

Co_sie_dzieje

Użytkownik
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Co_sie_dzieje

  1. I chyba właśnie takiej odpowiedzi potrzebowałam. Dziękuję
  2. Bo chyba właśnie tak jest. Sama nie wiem, czego chce i nie wiem jak sobie z tym radzić.
  3. Wiem, że ro głupie... Ale myślę, że gdyby nie ta moja chora obsesja, to mogłaby wyjść z tego całkiem fajna znajomość.
  4. Tylko to jest dość ciężkie, zważywszy na to, że jak wróci, to ma do mnie przyjechać na kawę...
  5. Od jakiegoś czasu zauważyłam, że mam problem. (mam 21 lat) Kiedy byłam z poprzednim chłopakiem (nazwijmy go Z) (miałam wtedy 16 lat), wiele osób mówiło mi, że jeździ on także do innej dziewczyny (niech będzie J). Początkowo, nie chciałam w to wierzyć, jednak były sytuacje, kiedy mogłam mieć powody, by wierzyć znajomym, między innymi takie, raz wrzuciła z nim zdjęcie na popularny serwis ask.fm, kiedy odpowiadała tam na pytania dotyczące Z, pisała o nim tak, jakby rzeczywiście do niej jeździł. Zaczęłam ją obserwować na snapchacie, na fb, instagramie. Po dwóch latach związku z Z, rozstaliśmy się, bo ostatecznie wyszło tak, że zdradził mnie z inną dziewczyną. Ja wtedy także kogoś poznałam, co ułatwiło mi decyzję, aby zostawić Z. Pare razy widziałam się z J. Pierwsze nasze spotkanie dotyczyło Z, chciałam się upewnić, czy rzeczywiście się z nią spotyka. Potwierdziła to,jednak ja nadal tkwiłam w tym związku. Po rozstaniu z nim, moje i jaj kontakty się polepszyły. Spotkałyśmy się dwa razy na pizzy ze swoimi chłopakami, byłam nawet u niej na imprezie. I uważam, że jest całkiem dobrym materiałem na koleżankę, mimo tego co było. Myślę, że chciałabym poznać ją bliżej, ponieważ rozmawia nam się całkiem dobrze. Mimo wszystko obsesja na punkcie J pozostała... Gdy ona ma coś lepszego niż ja, ja zaraz też chcę to mieć. Aktualnie pojechała na wakacje za granicę, i mnie skręca w środku z zazdrości, że ja na takie wakacje nie mogę sobie pozwolić... Często jest tak, że tylko czekam, żeby dodała jakieś zdjęcie, czy wysłała mi popularnego obecnie snapa. Z resztą, między nami wyczuwa się trochę rywalizację. Ponieważ każda chce być lepsza od tej drugiej. Ostatnio kupiłam nowe buty, kilka dni później ona kupiła ładniejsze... Nie ukrywam, że denerwuje mnie obecna sytuacja, ponieważ nie potrafię sobie z tym poradzić. Codziennie myślę o tym, czy wyśle mi jakiegoś snapa, czy wrzuci jakieś zdjęcie na jakiś portal.... I zawsze patrzę jak wygląda, w co jest ubrana, jak ma w pokoju. Zdaję sobie sprawę z tego, że to jest trochę chore... i chciałabym dostać jakieś rady, jak sobie z tym radzić.
×