Skocz do zawartości
Nerwica.com

Książę Paranoi

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Książę Paranoi

  1. Witam! Jestem tu nie do końca nowy, od dziś mam konto, ale forum obserwuję od kilku lat. Postanowiłem założyć konto, bo chcę coś zmienić. Termin PSSD jest mi dobrze znany, doznałem tego na własnej skórze 4 lata temu (do dziś). W wieku 18 lat zacząłem brać Cital (przepisany na taką pierdołę, że szkoda gadać). Brałem go przez rok, depresji nigdy nie miałem (może teraz mam po tym Citalu). Po pierwszych dniach od stosowania libido mi spadło i wzwody stały się niepełne, wcześniej byłem totalnie zdrowy, oj bardzo zdrowy Bardzo odczułem to i chciałem przerwać leczenie, ale Pani psychiatra powiedziała, że po kuracji wszystko wróci do normy. Rok bez działań, wszystkie dziewczyny odłożone do czasu końca leczenia. Nadszedł w końcu czas na odstawienie, niestety nic to nie dało, chyba nawet pogorszyło sprawę. Brak porannych wzwodów, oglądanie porno to jak oglądanie reklam, nasienia tyle co kot napłakał, nawet jak jakaś kobieta złapie to nie ma co liczyć na powstanie. Mogę się zakładać teraz z kobietami, że jak zatańczą przede mną nago to nadal będzie leżał (wolałbym taki zakład przegrywać, ale cóż). Brak ochoty na seks, masturbacja to z nudów. Wzwód tylko przy końcówce w masturbacji tak naprawdę. Wspomagam się Viagrą(wtedy jest całkiem ok), ale to bez sensu, bo później mnie boli głowa, ale raz w miesiącu coś pokorzystam żeby się poczuć normalniej. Mam teraz 22 lata (19lat jak skończyłem leczenie). Tyle w sumie o mnie, mógłbym gadać długo, ale sami wiecie jak to jest z PSSD. Przykra sprawa jak laska się do Ciebie dobiera, a wiesz, że nic z tego nie będzie i sam jej zabierasz rękę Mam pytanie do Was, od jakiego lekarza zacząć teraz leczenie i jakie badania zacząć robić? Psychiatra, psycholog, seksuolog? Prawdę mówiąc mam tego dosyć, bo mam mega dużo koleżanek i teraz zamiast pisząc ten post mógłbym z jakąś siedzieć, ale w obecnej sytuacji byłoby to trochę bez sensu Zamówiłem dziś CPD Cholinę firmy Jarrow w Muscule-Zone. Muire Puame, Niepokalanek i Inozytol w tabletkach firmy Swanson i do tego jeszcze argininie w proszku z Ostrovit. Starczy na początek czy dorzucać coś jeszcze? Czy może nic na razie nie brać i zacząć od jakiegoś lekarza? Pozdrawiam wszystkich i liczę na jakieś odpowiedzi, chyba, że już każdy zdrowy i sam tutaj zostałem!
×