Jakbym powiedział o tym komuś z rodziny to zaczęliby się przejmować albo wrzeszczeć na mnie (takie są moje przypuszczenia). Nie potrafiliby dać mi wsparcia, nie potrafiliby pokazać mi, że rozumieją a tego właśnie potrzebuję.
Ale to może już tak jest, że po wsparcie trzeba raczej zgłosić się do kogoś kto profesjonalnie zajmuje się dawaniem wsparcia...