
rafiquee
Użytkownik-
Zawartość
35 -
Rejestracja
-
Ja również borykam się z ciągłym uczuciem duszności. To coś strasznego, może jest ktoś na forum co ma podobne doświadczenia i znalazł jakieś rozwiązanie.
-
Tour de france normalnie hehe.
-
Najlepiej to sensownie przeżyć swoje życie.
-
Modlić możesz się wszędzie i za co uważasz. Pomodlę się za Ciebie.
-
Jeżeli nic nie pomaga to może problem tkwi na polu duchowym, spróbuj przez tydzień odmawiać różaniec. Mi to pomaga, wycisza mnie i umacnia. Co i jak masz dobrze opisane na www.kecharitomene.5v.pl. Trzymaj się.