wariatka40

No właśnie. Ja 1 i 2 dzień bajka. Później zaczęłam odczuwać, że działanie pregi słabnie ale jeszcze było lepiej niż bez niej. 6-ty dzień, krótki ale wykańczający. Od jutra 75mg również rano. Dzwoniłam do lekarza. Nastawiłam się do tego leku pozytywnie i wierzę, że się uda zniszczyć to paskudztwo we łbie.

dzięki serdeczne. Wizytę u lekarza mam dopiero 3 czerwca. Nie wiem czy czekać czy wziąć rano po prostu. Przestraszyłam się dzisiaj. Przez te kilka dni wreszcie czułam, że żyję a dziś dół.

Witam Was serdecznie. Potrzebuję Waszej pomocy. Biorę pregabalinę sandoz 75mg wieczorem 6-ty dzień. W pierwszy dzień czułam się jakbym była naćpana. Lęki minęły, nawet bóle zniknęły. Czułam się jak nowonarodzona. Trzeciego dnia czułam delikatny lęk ale natychmiast został stłumiony. Podobnie dzień 4 i 5-ty. A dziś niespodzianka. Atak paniki. W skali 1 do 10 jakieś 6. Przeraziło mnie to. Myślałam, że będzie pięknie. Wiem, że to pewnie za mała dawka, ale powiedzcie, po jakim czasie zwiększono Wam dawkę. Z góry dziękuję.