Witam, jestem nowy na tym forum i nie wiem dokładnie jak to obsługiwać, ale muszę się tu wypisać. Otóż ostatnio przeżyłem bardzo stresujące sytuacje (sytuacja rodzinna). Od tamtego czasu przypisuje sobie różne choroby/nagłe zagrożenia życia. Na początku był zawał, potem zator, potem znowu zawał, potem tężec, potem zakażenie krwi, potem guz mózgu, potem wstrząśnienie mozgu itd. Ale od pewnego czasu pojawił się nowy lęk, Lęk przed zatruciem przez kogoś. Za każdym razem kiedy coś pije/jem, mam lek ze ktoś mi tam coś dodał- jakieś leki lub coś w tym stylu. Niedawno zjadłem obiad i pomyślałem, że co, jeśli ktoś mi tam dodał jakieś leki? Oczywiście już byłem spanikowany, i szybko wyszukuje objawu zatrucia lekami. Patrzę, a tam drgawki i nadmierna potliwość (oczywiście już cały drzalem i byłem spocony ze stresu) wiec już ogromny lęk że umieram, już tak wtedy drżałem, ze myślałem ze nie wiem co. Chwile po tym doszedł ból serca, ból brzucha. Teraz jak to pisze i nie myśle jakoś o tym to trochę mi przeszło, ale pewnie za chwile będzie to samo. Chyba już się zaczyna Ma lub Miał ktoś z was podobne objawy? Takie lęki przed otruciem lub czymś podobnym?
Pozdrawiam
EDIT:Doszła jeszcze duszność (to tez był objaw na tej stronie) cały się trzęsę.