Skocz do zawartości
Nerwica.com

freedom1242

Użytkownik
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez freedom1242

  1. Nie pojedynczy ponieważ Marta poleciła ta książkę innym osobom co okazało się sukcesem bo kolejne osoby też przestały palić
  2. Różne są przypadki , różne rzeczy doprowadzają ludzi do depresji . Jest ogromna ilość ludzi na świecie i każdy może mieć z innej przyczyny depresje . Nawet z najmniej spodziewanego przypadku .
  3. owszem , ale na każdy temat warto coś napisać nawet jeśli to jest pikuś przy innych problemach , ponieważ nawet palenie może doprowadzić do depresji więc lepiej zaprzestać palić póki jest wcześnie , dlatego jak już napisałam warto na każdy temat coś napisać . Pozdrwaiam :)
  4. Chciałam wam opowiedzieć historie pewnej bardzo bliskiej mi osoby, ( dajmy jej na imię Marta ). Marta była nałogowym palaczem , paliła przez ok.23 lat swojego życia ,minimum jedna paczka dziennie . Podejmowała kilkakrotnie próby rzucenie palenie , lecz zawsze było tak , że papierosy powracały do jej życia . Jakaś nerwowa sytuacja od razu paliła papierosa , piła rano kawę również z papierosem , szła gdzieś-papieros i tak w kółko . Wszędzie gdzie by nie poszła zawsze miała paczkę papierosów przy sobie . Pierwszą próbą rzucenia palenia to były ciągłe nalegania ze strony rodziny , aby wyrzuciła te papierosy i nigdy więcej do nich nie powracała . Nie minęło trzy dni Marta znowu zaczęła palić . Kolejna próba to plastry , które reklamowali w telewizji . Niestety one także nie pomogły. Następnie były tabletki , które jak zapewne już myślicie , również nie pomogło . Każda próba rzucenia tych okropnych papierosów kończyła się porażką . Były jeszcze inne próby ,które wynikały ze szczerych chęci Marty , ale niestety to było silniejsze od niej . Jeden raz było tak , że gdy nie paliła ze 4 dni złapały ją drgawki, gorączka z powodu braku nikotyny w organizmie i niestety wtedy zapaliła i wszystko nagle ustało . Ze strony rodziny były ogromne prośby , każdy jej mówił , że to zabija (o czym doskonale Marta wiedziała : , każdy jej mówił , że nie chce jej stracić , lecz to nie pomagało . Była taka sytuacja , że Marta udawała przed rodziną , że nie pali , ponieważ nie mogła już słuchać jak wszyscy jej mówili , żeby rzuciła to świństwo . Niestety jak kto się mówi "kłamstwo ma krótkie nogi" i właśnie tak było w tym przypadku . Jechałam z Martą samochodem , gdy nagle zadzwonił jej telefon , który był w torbie leżącej na tylnym siedzeniu , Ja nie wiele myśląc wyjęłam telefon , aby zobaczyć kto to dzwoni. To co wtedy zobaczyłam w jej torbie doprowadziło mnie do płaczu . Wiecie co tam było ? Tak , papierosy . Płacząc zapytałam się : Palisz? Marta nic nie odpowiedziała . Ja cała drogę nie odzywałam się do niej , bo nie mogłam znieść , że wszystkich tak okłamała , że nie pali . Gdy tak jechałyśmy Marta mówiła coś do mnie , lecz ja ją ignorowałam , ponieważ byłam ogromnie zła i cały czas płakałam . Pewnego razu usłyszałam o książce , która pomaga rzucić palenie , więc pierwsze co zrobiła to poszłam ją kupić i wręczyłam Marcie . Marta na początku była bardzo sceptycznie nastawiono do tej książki, lecz z każdą przeczytaną przez nią stroną jej nastawienie się zmieniało . Całą książkę przeczytała w około tydzień ( książka ma około 300 stron bodajże ). Lecz nie chodzi w tej książce o to, żeby jak najszybciej ją przeczytać , tylko żeby przeczytać tak , że gdy będziemy czytać ostatnią stronę wypalimy ostatniego papierosa i już nigdy więcej ani jednego nie zapalimy . Ta książka bardzo działa nam na psychikę i pomaga rzucić palenie . Czytając ją mamy pomalutku ograniczać palenie , a z przeczytaniem ostatniej strony mamy całkowicie rzucić . Marta przeczytała całą książkę , czytając tą ostatnią stronę spaliła tylko pół papierosa . I wiecie co ? UDAŁO JEJ SIĘ POKONAĆ TEN OKROPNY NAŁÓG ZA POMOCĄ KSIĄŻKI !!!!! Nawet nagrałam Martę jak łamie swoje papierosy , które jej zostały i SAMA OSOBIŚCIE WYRZUCA JE DO KOSZA I TO JESZCZE Z MIŁĄ CHĘCIĄ ! Autor tej książki napisał , że jeśli najdzie cię ochotą na zapalenie to wróć do strony np.20 i przeczytaj ją , ale broń boże nie sięgaj po papierosa . Marta jest z siebie bardzo dumna , ale nie tylko ona bo i cała rodziny i wszyscy znajomi , przyjaciele , którzy ją wspierali. Marta mówi czasami , że ma chęć zapalić jak się zdenerwuje , ale po chwili ta chęć odchodzi , ponieważ myśli sobie tak : "O nie nie nie Marta , nie zapalisz , już rok nie palisz , nie zrobisz tego , nie zawiedziesz tych wszystkich którzy w ciebie wierzą , kochają cię i wspierają . To ci wszyscy bliscy są dla ciebie najważniejsi , a nie jakieś durne papierosy " I po chwili ta chęć Marcie mija . Tym postem chcę wszystkich palaczy , którzy palą zachęcić do rzucenia palenia dla swojego dobra , ale zarówno i dla swoich bliskich , ponieważ gdy palimy w mieszkaniu to ten dym wdychają inni domownicy to dodatkowo ich zatruwasz , a nawet jeśli wychodzisz na dwór to zatruwasz siebie. Naprawdę warto pomyśleć : Po co ja palę ? Jedynie dla swojej przyjemności ? Paląc zabijasz innych jak i siebie , pomyśl czy warto to robić . Pomyśl czy chcesz stracić bliskie ci osoby i leżeć tam paręnaście metrów pod ziemią ?? NA PEWNO TEGO NIE CHCESZ . Chcesz żeby twoi bliscy cierpieli ???!?! TEŻ NA PEWNO TEGO NIE CHCESZ WIĘC TERAZ POMYŚL DWA RAZY ZANIM COŚ ZROBISZ ! Ktoś ci proponuje papierosa ? Nie bój się , powiedz po prostu , że nie chcesz . Pamiętaj NIKT CIĘ NIE MOŻE DO NICZEGO ZMUSIĆ !!! Wszyscy twoi znajomi palą , a tylko ty nie ? A oni cię namawiają : No masz, no masz zapal , a jak nie to wypad z naszej paczki I co wtedy zrobisz? Zapalisz czy nie ?? Oczywiste jest ,że w też masz powiedzieć STANOWCZE NIE I SIĘ NIE BAĆ , ponieważ jeśli ci ktoś mówi zapal albo spadaj z naszej paczki . To wiesz co ? Ta osoba jest nic warta , to nie jest ani prawdziwy przyjaciel ani żaden dobry kolega . Taka osoba jest po prostu nic warta jeśli namawia do takich rzeczy . Pamiętajcie ,że są osoby , które pomagają w takich sytuacjach choćby najbliższa rodzina . Wsparcie drugiej osoby jest zawsze najważniejsze , ale pamiętaj JEŚLI NAWET WSZYSCY BY SIĘ OD CIEBIE ODWRÓCILI TY I TAK NIE MASZ PRAWA SIĘ PODDAĆ , NIGDY NIE MOŻESZ TEGO ZROBIĆ!!!!! Najgorsze co może być to poddanie się i brak wiary w siebie . Zawsze musimy wierzyć w siebie i w to , że wszystko nam się uda , nawet gdy wszyscy się od nas odwrócą , bo ten kto się odwróci od nas to NIE JEST NIC WARTY TAKI CZŁOWIEK .Prawdziwy dobry człowiek nigdy nie zostawi drugiego w potrzebie . Podsumowując chciałam powiedzieć , że rzucajcie palenie bo naprawdę WARTO JEST TO ZROBIĆ , będziecie się bardzo cieszyć i nie tylko wy ale wszyscy wokół was ,że rzuciliście ten okropny nałóg . I jeszcze jedno NIGDY SIĘ NIE PODDAWAJ I NIGDY NIE MÓW NIGDY . ZAWSZE MUSISZ WIERZYĆ W SIEBIE I W TO , ŻE JEŚLI TYLKO CHCESZ TO WSZYSTKO CI SIĘ UDA MIMO TEGO , ŻE WSZYSCY BY SIĘ OD CIEBIE ODKRĘCILI . tytuł i autor książki " Jak skutecznie rzucić palenie " - Allen Carr
×