Nikata
-
Postów
8 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez Nikata
-
-
Moim zdaniem z jednej strony faktycznie łatwo zrzucić winę na społeczeństwo, media i tak dalej... Faktycznie te prezentowane modele piękna znacznie się zmieniły i dążą do rozmiaru xs albo i jeszcze mniejszego. One mogą wpływać na postrzeganie ludzi, ale nie muszą! I o tym chyba warto pamiętać. Nie zawsze to, co widać w tv jest idealne.
Ale z drugiej strony to dla wielu osób może być motywacja do podjęcia wyzwania związanego np. ze zdrowym odżywianiem czy ćwiczeniami. Nie chodzi o uzyskanie figury wieszaka (przepraszam za określenie, ale jest ono trafne - nie obrażam w tym miejscu osób chorych na anoreksję czy bulimię, bo to zupełnie inna kwestia), ale o ciało, które odpowiada naszym indywidualnym oczekiwaniom.
-
Moim problemem jest brak umiejętności pokazywania uczuć. Wszystko chowam w sobie i zamiatam to pod dywan albo wybucham w najmniej oczekiwanym momencie. Chciałabym w końcu móc to zmienić i pokazywać swoje uczucia, bo ich duszenie nie prowadzi mnie do niczego dobrego...
-
Zasypiam na siedząco, bo coś od kilku dni (a raczej nocy) nie mogę spać... A przy okazji zastanawiam się co by tu dziś zrobić na obiad
-
znak zodiaku
-
król
uzaleznienie od związku?
w Uzależnienia
Opublikowano
Zastanów się czy w tym momencie nie lepiej zrezygnować z męża i zacząć układać sobie nowe życie. Żal i współczucie to nie są najlepsze powody, żeby dawać mu kolejne szansy i odbudowywać związek. On zawsze będzie ojcem Twojego dziecka i nic tego nie zmieni. Jeśli mają dobre relacje, to super. Ale strach przed mężem i jego nieobecności w domu nie pomogą małżeństwu. Nie do końca wierzę w to, że taka osoba jak Twój mąż faktycznie się zmieniła, czy po prostu jego zachowanie wynika z sytuacji - został sam, zabrałaś dziecko, spotkałaś mężczyznę, który Cię szanuje, a on? Wie, że takie zachowanie może skłonić Cię do powrotu i znów będzie miał na kim wyładowywać swoją złość i na kogo zrucać winę na swoje zachowanie.