Skocz do zawartości
Nerwica.com

wielkierzeczy

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia wielkierzeczy

  1. Cześć mam na imię Marcel mam 25 lat i walcze z niby "hipochondrią" od klilku lat . W wieku około 18 lat pierwszy raz dostałem silnych stresów związanych z chorobą, która męczyła mnie przez kilka tygodni dawała różnego rodzaju absurdalne objawy , które analizowałem godzinami . Jak się okazało u lekarza - jestem zdrowy ! Minęło , zapomniałem . W późniejszym okresie zdarzały się drobne epizody np. zapalenie opon mózgowych (minęło w zaledwie dwa dni bo doczytałem że objawy pojawiają się ekspresowo ) później miałem "przepukline" które sparaliżowała mnie na dwa tygodnie - badania lekarskie wykluczyły przepukline - Koniec choroby i jej objawów . NIestety na początku tego roku , kręciło mi się w głowie . Od razu internet czytanie analizowanie. Diagnoza interentowa - guz mózgu . Tragedia , mimo że objaw trwał nie długo w mojej psychice pozostał na miesiąc . Miałem krótką przerwe zająłem się pracą na chwilę minęło . W marcu miałem urlop , pogoda nie była zaciekawa siedziałem w domu , bolała mnie głowa, czułem się zmęczony dodatkowo zauważyłem pogorszenie wzroku . Wpisując te objawy w internet diagnoza była oczywista guz mózgu - pierwszy raz miałem po przerwie dopasowaną tą samą chorobę , miałem pewność że to już ta prawdziwa . NIestety tkwię w tym aż po dzień dzisiejszy , miałem multum objawów parastezje, patologiczna senność , jedna żrenica większa od drugiej ,nudności , derealizacja, osłąbienie pamięci , mrowienia w różnych częściach ciała ) itp itd ... i tak w kółko . Raz lepiej raz gorzej nie wiem chyba zależy od pogody , dziś mam dobry nastrój i jestem aktywny i to pisze, jutro będzie jeszcze lepiej i zapomne zaś na tydzień o chorobie , a niestety za tydzień lub dwa zaś wróci i to ze zdwojoną siła i będzie gnębić przez długi czas ... Nieciekawie to wygląda został chyba tylko psycholog, albo neurolog albo po prostu samo minie .....
×