Skocz do zawartości
Nerwica.com

cubus123

Użytkownik
  • Postów

    11
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez cubus123

  1. cubus123

    Depresja na studiach

    Dziękuję No może być to strach, ale sam dalej nie wiem, bo jestem realistą trochę i czy da się w ogóle ogarnąć to programowanie. Na kolosie z niego to koledzy po technikum informatycznym zrobili wszystkie zadanie w godzinę. Słabo to widzę u mnie i nie wiem jak to będzie Z matmą raczej nie będę mieć problemów, no może z kolosem z logiki, bo lepiej się czuje przy skomplikowanych obliczeniach niż właśnie na logice.
  2. cubus123

    Depresja na studiach

    Ja nie wiem jak mam zrozumieć te pętle, chodzi mi o te skomplikowane, bo takie miałem na kolosie. Bo jeszcze w nich można zagnieżdżać if-y i przychodzi takie zadanko, gdzie nie wiem co użyć i jak je zacząć :c A co do instrukcji warunkowych to dał nam trudne dosyć, bo spodziewałem się napisania programu obliczającego pierwiastki równania kwadratowego, także... Spróbuje się nauczyć na poprawkę, ale nie wiem czy coś z tego będzie. Jeszcze muszę ogarnąć systemy operacyjne i sql'a, a łącznie tabel nie jest takie proste i też nie rozumiem tego :c A i tak btw zaliczyłem ten mini kolos z algebry
  3. cubus123

    Depresja na studiach

    Sorrki że tyle razy wysłałem, ale nie zauważyłem że powstala 2 strona
  4. cubus123

    Depresja na studiach

    Koleś pokazywal nam poprzedni kolos i jedno zadanko bylo z f.kwadratową gdzie wiesz trzeba bylo wpisywac a b c i obliczalo pierwiastki ze wzoru i tam warunki trzeba bylo napisac a 2 ostatnie zadania to jakas masakra, związane cos z liczbami pseduolosowymi i nie wolno bylo uzywac tablic których i tak nie znam. I dalej mnie gryzie to że powiedział mi: napiszesz za rok wlasnie przed chwilą dowiedzieli sie że korzystam z forum i od razu tak mi sie wydaje zrozumieli że za duzo ode mnie wymagają a tato powiedział za moge teraz isc do pracy i kiedy indziej zaczac studia :)
  5. cubus123

    Depresja na studiach

    Koleś pokazywal nam poprzedni kolos i jedno zadanko bylo z f.kwadratową gdzie wiesz trzeba bylo wpisywac a b c i obliczalo pierwiastki ze wzoru i tam warunki trzeba bylo napisac a 2 ostatnie zadania to jakas masakra, związane cos z liczbami pseduolosowymi i nie wolno bylo uzywac tablic których i tak nie znam. I dalej mnie gryzie to że powiedział mi: napiszesz za rok wlasnie przed chwilą dowiedzieli sie że korzystam z forum i od razu tak mi sie wydaje zrozumieli że za duzo ode mnie wymagają a tato powiedział za moge teraz isc do pracy i kiedy indziej zaczac studia :)
  6. cubus123

    Depresja na studiach

    Koleś pokazywal nam poprzedni kolos i jedno zadanko bylo z f.kwadratową gdzie wiesz trzeba bylo wpisywac a b c i obliczalo pierwiastki ze wzoru i tam warunki trzeba bylo napisac a 2 ostatnie zadania to jakas masakra, związane cos z liczbami pseduolosowymi i nie wolno bylo uzywac tablic których i tak nie znam. I dalej mnie gryzie to że powiedział mi: napiszesz za rok wlasnie przed chwilą dowiedzieli sie że korzystam z forum i od razu tak mi sie wydaje zrozumieli że za duzo ode mnie wymagają a tato powiedział ze moge teraz isc do pracy i kiedy indziej zaczac studia :)
  7. cubus123

    Depresja na studiach

    Programuje w języku C# i na razie jestem na ogólnej informatyce, dopiero później wybieram specjalizacje. Nie wiem czy dam rade sie nauczyć pętli do wtorku one są trudne. A jaką pętlę polecasz? Miales jakieś poprawki na I roku?
  8. cubus123

    Depresja na studiach

    Jakby ćwiczeniowiec tłumaczył i pokazywał jak się programuje, to moze bym zrozumiał i bym nie miał problemów, ale jak on nam każe programować bez wytłumaczenia tzn tłumaczy ale szybko i niezrozumiale. I ja tak przesiedze na niczym całą lekcje, więc słabo troche. A samemu to ciężko się nauczyć chyba A urbanistyka to nie jest związana z architekturą, gdzie trzeba dobrze rysować?
  9. cubus123

    Depresja na studiach

    Właśnie nie wiem czy informatyka to moja przyszłość. Przyciągnęły mnie do niej niezłe zarobki i szacunek u innych. Programowania w tydzień się nie naucze, słyszałem że to trzeba lat aby być dobrym. Jakos może przemecze ten semestr zapewne bo i tak odpadne jeszcze przed sesją. Wrócę do domu i co dalej? Pogrąże sie w wielkim wstydzie, bedzie mnóstwo pytań od rodziny, dlaczego tak postąpiłem itd u mnie w rodzinie kazdy kuzyn jest po studiach i tak głupio bedzie mi troche:( jedynie to ciocia mnie wspiera, ona jest niezwykle wyrozumiała, moze dlatego że jej jedna z córek nie poszla na studia i jest za granicą nie lubię porażek, bo wtedy uznaje że jestem słaby i sie nie nadaje na nic. A wiecie moze jaka jest sytuacja z budownictwem, czy jest to trudny kierunek i co najważniejsze przyszłościowy? Lub mechanika i budowa maszyn? Przyznam się, że mam bujną wyobraźnię i już nawet wymyslilem fajny patent powiększania bezpieczeństwa na drodze. Wiem dziwnie to brzmi xd Interesują mnie też miasta, zwlaszcza te największe, lubie sobie wygooglować jakieś miasto i poczytać o nim, posprawdzac jak jest rozwinięte. Nie wiem czy to pasja ale zapamiętanie ich idzie mi bardzo szybko ;D sorry, że Was tak zamęczam, ale nie mam z kim o tym pogadać a chce się tym podzielić
  10. cubus123

    Depresja na studiach

    Dziękuję bardzo za wsparcie :) Wasze słowa zmotywowaly mnie i daly mi jakąś nadzieję. Tylko wczoraj gość od laborek powiedział mi, że raczej nie zdam kolosa bo podstawy niby umiem ale zadania będą trudne od razu w myślach czarne myśli na jego temat i kurczę, jak mozna demotywowac ucznia kurde, najgorsze jest to, że wszyscy zapewne zaliczą a ja jedyny jak ta czarna owca. Kolega programuje od 4 lat i dla niego to pestka i jeszcze strasznie mnie on irytuje swoimi gadkami. Gotuje sie wręcz we mnie jak coś powiem, to on zaczyna filozofować. Dobrze że w akademiku jest luźna atmosfera. Chciałem przełożyć ten kolos ale z grupy taki jeden typek miał wąty jakies i jak go widze to chętnie bym cos mu powiedzial niemiłego. Bo dla niego to pikuś ehhhh posłucham Was i przysiade do książki, bo sobie wypozyczylem ale nie wiem co z tego będzie:( brakuje mi wsparcia psychicznego bo nie chce okazywać słabości przy rodzicach i jak wspomnialem że dostal bym sie na inny kierunek typu budownictwo lub mechanika budowa maszyn to się zesloscili i jak nie pozostane na informatyce to dalej mnie juz nie będą finansowac:(
  11. cubus123

    Depresja na studiach

    Witam, Jestem studentem I roku informatyki. Od jakiegos czasu mam problem z motywacją do działania. Słuchanie ulubionej muzyki tylko na chwile podnosi mnie na duchu. Niedawno miałem sprawdzian z algebry, na którym nie mogłem sie skupić przez co wykonałem tylko dwa zadania. Czytając polecenie nic nie moge sobie przypomniec, mam pustke w glowie i mam problem ze zrozumieniem polecenia. A w akademiku robilem zadania jak natchniony i bezbłędnie. Nie wiem czy zalicze sprawdzian a nie mozna go poprawic. Bedzie niby ich jeszcze cztery ale ja juz sie zamartwiam, że ich nie zdam i nie zostane dopuszczony do sesji na dodatek po napisaniu sprawdzianu doznalem szoku, nie wiedzialem tak jakby co sie dzieje i jeszcze koledzy którzy byli zadowoleni ze swojej pracy i nawet im czasu zostalo a mi nie Mam dość, myślę o rzuceniu tych studiów i rozpoczęciu czegos innego za rok, tylko rodzice będą zawiedzeni i rodzina bedzie sie ze mnie śmiać na roku jest przedmiot programowanie, nie uczyłem sie w ogóle w liceum ani w gimnazjum programowac i nic nie umiem. Za tydzień mam kolosa a ja nic nie umiem. Prowadzący szybko tłumaczy przez co nic nie rozumiem, a co najlepsze w grupie są osoby, którzy programowali juz kiedys i wszystko ogarniaja. A żeby programowac dobrze trzeba kilku lat :(Nie wiem co robic z tym wszystkim. Przerasta mnie to Nie chcę zawieść rodziców, którzy pieniądze zapewne zmarnowali na mnie
×