Skocz do zawartości
Nerwica.com

żółtaona

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez żółtaona

  1. Jestem kontrolerem biletów od 4 lat. Były gorsze i lepsze dni.. 13 Września tego roku, podczas kontroli, dwaj pasażerowie będący pod wpływem alkoholu wyrzucili mnie z wysokiego tramwaju. Uderzyłam głową o betonowy chodnik straciłam przytomność, karetka na sygnale wiozła mnie do szpitala. Wstrząs mózgu, stłuczenie kości ogonowej i ogólne potłuczenia. Wypisałam się na własne żądanie ponieważ mam syna i nie miałby kto się nim zająć. Do sedna. Boję się każdego dnia pracy, nie jest to systematyczna praca. Idę, mam do wypisania miesięczną normę mandatów, na ogol to 8dni po 5godz. Ale ja teraz boję się każdego tramwaju. Każdego autobusu. Każdego mężczyzny w nim. Rano przed pracą mam biegunkę, boli mnie brzuch. W nocy śnią mi się koszmary, że mnie ktoś bije, gwałci.. Trzęsą mi się ręce podczas pisania mandatów. Pracujemy w parach, partner złapał ich i oczekiwali na policję.. Ja mam ich przed oczami, ich twarze! Często płaczę, jak rodzina nie widzi. Co mam robić..
×