kalosz311

Mi chodzi nie ile trwa terapia, tylko co ile dni/tygodni macie kolejne spotkania z psychologiem w terapii ?

Tak jak w temacie co jaki czas macie wizytę u psychologa ? Prywatnie czy państwowo ?

U mnie to wygląda tak, że jest to terapia poznawczo-behawioralna i dłużej niż 15spotkań trwać nie będzie, tak mi powiedział psycholog.

Czy warto wydać te 1000-1500zł na terapię prywatnie ? Wiadomo to jest inwestycja w siebie i być może lepsze dalsze życie. Co o tym sądzicie .

W internecie wyczytałem ,że po kilku spotkaniach można być już "zdrowym".

Po jakim czasie można zobaczyć efekty w terapii poznawczo-behawioralnej ? Czy spotkania 2x w tygodniu mają sens? Czy lepiej 1x w tygodniu ?

To do psychologa i psychiatry nie jest potrzebne skierowanie ? Gdzieś słyszałem, że do psychiatry jest potrzebne albo mi się wydawało. Na terapię później jest potrzebne skierowanie ? Wypisuje je psycholog/psychiatra?

Ile się przeważnie czeka na wizytę do psychologa na nfz ? Czy taki psycholog też prowadzi terapie poznawczo - behawioralną ? U rodzinnego powiedzieć po prostu, że chcę skierowanie do psychologa czy będzie mnie pytać o szczegóły ?

na nfz to ciężko chyba o dobrego psychoterapeutę.

Po ilu spotkaniach można spodziewać się poprawy jeśli taka będzie ?

Witam po raz kolejny, Jakoś nie mogę się przemóc i zapisać się do psychologa. Mój problem to głównie trzęsącę się ręce co opisałem w innym temacie. Odczuwam lęk przed niektórymi osobami sam nie wiem czemu. Nie jest to taki lęk, że ich się boję, tylko czuję nerwy przez co trochę dziwnie się zachowuje bo muszę trochę to maskować. Zastanawiam się z tego powodu, że nie wiem czy to jest na tle nerwowym, czy psycholog coś pomoże itp. Jedna wizyta to aż 100 zł, czy kilka wizyt może pomóc ? Dodam, że mam na oku takiego psychologa, który także terapeutą, ale nie wiem czy nie jest w trakcie robienia jakiegoś właśnie kursu dot. terapii. Z tego co wyczytałem to zajmuję się terapią poznawczą-behawioralną. Czy to dobry wybór. Przepraszam za ten chaos w poście.

Lepiej się udać do psychologa czy do psychiatry ?

A co Tobie dolega? I ile miałaś spotkań dotychczas ?

W tym temacie napisałem co mi dolega: trz-s-ce-si-r-ce-nawet-w-odosobnieniu-t59826.html Zdecydowałem się pójść do psychologa. Teraz tylko zadzwonić i się umówić. Mam zamiar iść prywatnie. Tylko cena mnie przeraża 100zł za jedną wizytę, więc maksymalnie będę miał ich kilka bo nie mam tylu pieniędzy. Czy to dobry krok ? Ile wy płacicie za wizyty i jak często chodzicie ? Czy po kilku wizytach coś wam pomógł ?

Czy więc warto udać się do psychologa ?