Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mikok

Użytkownik
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Mikok

  1. Mikok

    Komisja ZUS

    Witam serdecznie. Mam do wszystkich forumowiczów pytanie. Pracuję od 20 lat w jednym zakładzie pracy, gdzie narażony jestem na duży stres. Od 15 lat leczę się na zaburzenia depresyjno-lękowe z notorycznymi objawami wegetatywnymi i napadami paniki. W ubiegłym roku przegrałem walkę z chorobą i 6 tygodni przebywałem w szpitalu na oddziale leczenia nerwic. Biorę leki zomiren, doxepin, tritico, cital i propanolol na dodatkowe skurcze komorowe. Jestem już prawie 6 miesięcy na l-4. Złożyłem wniosek o świadczenie rehabilitacyjne pracodawca w wywiadzie zawodowym zaznaczył ,że mam pracę średnio-ciężką w narazeniu na szczególne obciążenia psychiczne. Nie mogę sobie poradzić mam wezwanie na komisję zusowską. Proszę o podpowiedz, czy otrzymam taką formę pomocy i czy mam w ogóle na to szansę. Proszę o odpowiedz na moje pytania. Nie jestem żadnym symulantem.
  2. aż tak? a próbowałeś iść do kilku lekarzy? i sprawdzić diagnozy? skoro 15 lat wytrzymałeś i żyjesz i pracujesz itd to po co szpital? może warto zaczekać i zobaczyć co inni lekarze powiedzą? polegasz aż tak na opinii jednego psychiatry? Aż tak-byłem u kilku lekarzy lecz ten u którego się leczę jest uznawany za jednego z lepszych specjalistów i powiem , że polegam na nim. Te 15 lat to walka z chorobą, ciężka praca a choroba mi nie pomaga, teraz jestem na l-4 muszę iść do szpitala bo leki benzodiazepiny trzeba odstawić i zamienniki nie uzależniające zastosować. czeka mnie ciężka droga, ale muszę jakoś sobie radzić. Oczywiście nikt oprócz najbliższej rodziny do tej pory nie wiedział o mojej chorobie- lecz l-4 teraz do pracodawcy wpłynęło z pieczątką od specjalisty psychiatry i będzie jazda tak coś czuję.
  3. Ja już 15 lat walczę z tą chorobą, na początku też biegałem po wszystkich lekarzach. Wylądowałem u psychiatry z diagnozą nerwica depresyjna... Lekarz przepisał mi tabletki zomiren, doxepin, clonazepam. Lekko ulżyło ale leki te przestały działać choc wciąż je biorę. Mam umówiony szpital trzeba będzie leki odstawić i zamienić na inne tak polecił lekarz. Więc zobaczymy jak to będzie z tym szpitalem aż się boje...
  4. Mikok

    Moja nerwica

    Witam Wszystkich forumowiczów serdecznie. Postanowiłem podzielić się z wami swoją chorobą i zadać kilka pytań, nigdy oprócz lekarza nikomu się z mojej choroby nie zwierzałem. mam 41 lat i od 15 choruję na nerwicę ze stanami depresyjnymi od tego czasu biorę leki zomiren 3X 0,5 mg, clonazepam 1X 2mg, Doxepin 25 mg x 1 i propanolol 40 mg x3 dziennie. Pracuję 20 lat w jednej firmie lecz juz dłużej nie mogę sobie dać rady. Leki które biorę chyba przestały działac- lekarz zaleca pobyt w szpitalu aby zmienić leki. Propanolol mi przepisali niedawno bo miałem w ciągu doby około 600 dodatkowych skurczów nadkomorowych serca (badanie cholterem), jak biorę ten propanolol to przeskakiwanie serca znacznie ustało lecz ciśnienie padło na maxa 100/60. Mam pytanie czy z taką historią chorobowa mogę przebywać na max. zwolnieniu lekarskim i starać sie o zasiłek rechabilitacyjny lub o rentę. Wiem że po takim zwolnieniu lekarskim już mnie do pracy którą wykonuję nie dopuszczą. Proszę o pomoc i rady. Pozdrawiam Mikok
×