Skocz do zawartości
Nerwica.com

tarnina03

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez tarnina03

  1. Dziękuję za wszystkie komentarze. Pomógł mi wypad do lasu Powietrza mi trzeba i światła, i kolorów. I dobrego myślenia albo i niemyślenia, żeby w zakamarkach umysłu nie utknąć, bo z tego się najgorsze rzeczy tworzą. Tylko to łatwiej stwierdzić, gdy samopoczucie jest lepsze, przy melancholii jasność umysłu spada.
  2. Co roku to samo. Początek sierpnia, spadek nastroju, brak koncentracji, chęci do robienia rzeczy, które się robiło, brak sprawności myślenia, nawet w moim pisaniu to widzę - jest całkiem inaczej. Mija pod koniec października, choć na dobre odradzam się w marcu. Nie jest to przyjemne, ale na jakieś sezonowe spadki nastroju to chyba za wcześnie. Nie wiem. Nie chcę tego. Czuję się taka pusta, jakbym myśli nie miała, jakby mnie ktoś wyprał z emocji, wyobraźni. Jakby mnie szarość ogarniała. Nie chcę tego, bez tego jest lepiej. Jak to zatrzymać?
×