Skocz do zawartości
Nerwica.com

perisiv

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez perisiv

  1. perisiv

    Pomoc koledze.

    Gdyby to była moja rodzina to zrobiłbym tak, wiadomo bardzo mi go szkoda, ale nie chcę aż tak ingerować w to, a później jeszcze zostanę zbesztany przez jego rodzinę, że tak postąpiłem. Chciałbym raczej wpłynąć jakoś na niego, wywrzeć presję, żeby w końcu zdecydował że pójdzie do lekarza.
  2. perisiv

    Pomoc koledze.

    A mozna w takiej sytuacji wezwać karetkę do niego? Wiem ze kiedys moja babcia miała dosc podobnie ale nie przez ćpanie oczywiscie, mowila ze jej czarna wołga po dzielnicy jezdzi, ze dzieci porywaja, ze w scianach ma poukrywane podsluchy, ze w nocy slyszy jak ktos jej puszcza swój głos itp no i nie chciala do lekarza, dopiero jak po karetke zadzwonilismy to ja wzieli tylko ze to juz byla taka sytuacja ze ona dostała jakiejś paniki i zaczela opowiadac takie bzdury jak opętana, myslelismy ze to schizofremia a to była depresja. A moj kolega na ogół jest spokojny teraz jak juz nie ćpa wiec nie wiem czy w takiej sytuacji jak zadzwonie po karetke to czy coś zrobią z nim.
  3. perisiv

    Pomoc koledze.

    Też tak uważam, z tydzień temu koleżanka spała u niego, a on w nocy potrafił uderzać w coś kilka razy a potem gadać ze sobą, oczywiście słychać tylko jak odpowiada ale to wygląda na bardzo logiczną rozmowe, jakby przez telefon z kimś gadał. A jak mu powiem żeby poszedł do lekarza to będzie unikał przez jakiś czas mnie tak jakbym knuł jakiś spisek na niego.
  4. perisiv

    Pomoc koledze.

    Najgorzej, że jak pyta się go czy nie uważa, że ma problem ze sobą i czy nie chciałby skorzystać z pomocy lekarza to mówi że z nim jest wszystko okej i że normalnie się czuje, mimo że wszyscy dookoła widzą że nie jest taki sam jak kiedyś. Całkowicie się zatracił w świecie teorii spiskowych, nawet budował jakiś sprzęt żeby odbijać fale elektromagnetyczne bo mowi ze illuminati steruja nami poprzez nie. Nie mam pojęcia jakim sposobem zaciągnąć go do lekarza.
  5. perisiv

    Pomoc koledze.

    Witajcie wszyscy, mam pewien problem z kolegą. Mianowicie mój kolega przez około rok ćpał metaamfetamine, w dość dużych ilościach, często miał ciągi tzn. nie spał po 3 dni +/- na początku oczywiście wszystko z nim było okej, potem zaczęły się podsłuchy, kamery, wszędzie policja, illuminati, kontaktowali się z nim w jego głowie, bał się ludzi i nie wychodził z domu, rozmowy samemu ze sobą również w jakimś swoim dziwnym języku. W porę został ogarnięty, gdy wyglądał już jak ŚMIERĆ, przestał ćpać i od tamtej pory minęło około pół roku. Teraz wygląda dobrze, zaczął wychodzić na dwór, do ludzi, ale widać że stał się bardzo spokojny i wstydliwy. Jakiś czas temu jeszcze uśmiechał się sam do siebie, albo dziwnie potrząsał głową, patrzył w jeden punkt, teraz rzadko się to zdarza, tylko że gdy wypije alkohol to zaczyna się na nowo, mówienie do siebie, ale on to robi tak, że jakby był inną osobą i mówił do swojego ja, coś w stylu : 'xxx ale ugotowałeś dzisiaj dobry obiad', gada w jakimś dziwnym języku, potrząsa głową co jakiś czas, zaczynają się gadki o podsłuchach, illuminati, wszystkie teorie spiskowe, manipulacja, fale elektromagnetyczne, podsłuchy, jakieś istoty się z nim kontaktują przez jego głowe itp. itd. są to tak chore rzeczy, że nie idzie tego słuchać. I tak wiem że to tylko forum i diagnoze da mi tylko lekarz, ale chodzi mi o rozeznanie czy znacie też takie przypadki, co to może być, z czym związane i czy da się to jakoś wyleczyć.
×