novymivo: Przyczyny bezsenności nie udało mi się ustalić, tylko same domniemania, ze to po rozstaniu, że znów jest to oznaka depresji,że osoby uzaleznione(bo taka jestem akurat od alkoholu ale niepijącą od 5 kat) tak mogą mieć, itp itd czyli żadnych konkretów...zadnych przyczyn z ktorymi moglabym w jakis sposob walczyc, a jak wiadomo najcięzej pokonac wroga ktorego nei znamy.
Co do depresji to odkąd pamiętam mialam szybkie zmiany nastrojów, byłam bardzo wrażliwą osoba i jestem rowniez dda.Jak widzisz troche tego jest więc jak tu dokopać się do przyczyn.
W sumie mam jakies tam oparcie w rodzinie ale mam ale oni do konca nie są w stanie zrozumiec mojego stanu.No owszem wiedzą ze mam depresje ale mam wrazenie ze utozsamiaja to stricte książkowo czyli że się człowiekowi nic nie chce i ze ma kiepski humor....ale skąd mają to niby wiedziec.Nieraz tak źle się czuje ze sama nie potrafię opisac co się ze mna dzieje.
A zawodowo pracuję jako spedytorka, dodam że pracuje od siebie z domu,