Skocz do zawartości
Nerwica.com

biedroneczka13

Użytkownik
  • Postów

    12
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia biedroneczka13

  1. biedroneczka13

    Witam

    Kalebx3;Kur....30lekow to pol zycia,Najgorsza jest swiadomosc ze czas leci a czlowiek jest zamkniety w jakiejs kuli.
  2. biedroneczka13

    Witam

    Kontrast: Nie bralam zadnych lekow tego typu, terapie skonczylam a potem grupy wsparcia, nie pije 5 lat a od jakis 2 lat mi sie tak sen pogorszyl no i ta depresja z ktorej nie moge wyjsc.Najgorsze ze zadne leki rady nie daja :Seronil, Elicea a teraz Egzysta i nic.
  3. biedroneczka13

    Witam

    Kontrast:serotonina nic nie pomaga a kiedys tylko to zazywalam zeby wyjsc z depresji wiec jestem mega zmartwiona.
  4. biedroneczka13

    Witam

    Kontrast:Tak to się czuje na drugi dzień po obojętnie jakich lekach nasennych.Żadne nie pomagaja utrzymac ciągłości snu jedynie zamulaja na nastepny dzien powodując samopoczucie jak na kacu.A wybudzanie to po prostu wybudzanie choc pewnie podszyte lekami gdzies w podswiadomosci ale ogolnie otwieranie oczu co pol godziny az do rana to istny koszmar!!!
  5. biedroneczka13

    Witam

    AnissemSirch: Coś mi mówi, że chyba pomyliłeś fora;)
  6. biedroneczka13

    Witam

    przysadka ok ale szyszynke nie wiem jak sie sprawdza.
  7. biedroneczka13

    Witam

    AnissemSirch; A jak to sprawdzic, bo hormony przysadki to mialam sprawdzane.?
  8. biedroneczka13

    Witam

    novymivo: Przyczyny bezsenności nie udało mi się ustalić, tylko same domniemania, ze to po rozstaniu, że znów jest to oznaka depresji,że osoby uzaleznione(bo taka jestem akurat od alkoholu ale niepijącą od 5 kat) tak mogą mieć, itp itd czyli żadnych konkretów...zadnych przyczyn z ktorymi moglabym w jakis sposob walczyc, a jak wiadomo najcięzej pokonac wroga ktorego nei znamy. Co do depresji to odkąd pamiętam mialam szybkie zmiany nastrojów, byłam bardzo wrażliwą osoba i jestem rowniez dda.Jak widzisz troche tego jest więc jak tu dokopać się do przyczyn. W sumie mam jakies tam oparcie w rodzinie ale mam ale oni do konca nie są w stanie zrozumiec mojego stanu.No owszem wiedzą ze mam depresje ale mam wrazenie ze utozsamiaja to stricte książkowo czyli że się człowiekowi nic nie chce i ze ma kiepski humor....ale skąd mają to niby wiedziec.Nieraz tak źle się czuje ze sama nie potrafię opisac co się ze mna dzieje. A zawodowo pracuję jako spedytorka, dodam że pracuje od siebie z domu,
  9. biedroneczka13

    Witam

    Witam wszystkich.Zarejestrowałam się na tym forum ponieważ szukam pomocy w róznych miejscach dla siebie.Mam depresję od dluzszego czasu i żadne leki mi nie pomagaja, a wręcz odwortnie działają.Od 3 lat cierpię rownież na bezsenność, wybudzam sie co 15-30minut przez całą noc.Obecnie jestem tak zmęczona że brak mi sił do normalnego funkcjonowania.Mam 37 lat i świadomosc że przez ten moj stan czas leci mi przez palce, kiedy to moglabym jeszcze tak duzo rzeczy zrobic zwyczajnie nie mam na nic sil i energii;(
×