Skocz do zawartości
Nerwica.com

Parlan

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Parlan

  1. Parlan

    Witam

    Witam wszystkich chciałbym się podzielić a może i otrzymać pomoc w tym co mnie dreczy. Otóż mam 17 lat, chodzę do klasy I Liceum. Mniej więcej od drugiej klasy gimnazjum staję się z roku na rok bardziej zamknięty w sobie, nie potrafię nawiązywać kontaktów z innymi. Cała moja historia nabrała siły we wrześniu poprzedniego roku gdy rodzice wysłali mnie do bursy szkolnej , prosiłem żeby tego nie robili bo się będę źle czuł. Oczywiście jak przy każdej takiej rozmowie stwierdzili żebym nie wymyślał wymówek. O tyle dobrze że w bursie mieszkał kolega którego znałem nawet dobrze. Przez pierwsze prawie kilka tygodni roku szkolnego siedziałem cały czas w pokoju wychodząc tylko do szkoły, na stołówkę i do łazienki. Wśród klasy nie mogłem się skupić więc wyszły z tego problemy z nauką, w bursie też ciężko mi się uczyć przy obecności innych . Tak jakoś przetrwałem pierwszy semestr w szkole. Postanowiłem się przenieść do innej szkoły z powodu że nie szło mi dobrze w poprzedniej. Przeniosłem się do szkoły gdzie miałem 2 przyjaciół na których mogłem zazwyczaj polegać. No i nastał najgorszy luty w moim życiu, przyjaciel na którym mogłem polegać popełnił samobójstwo nie mogę się z tym pogodzić do teraz. Zacząłem dusić w sobie wszystkie emocje tak że już powoli tego nie wytrzymuje w pewnych momentach łzy zaczynają zachodzić mi oczy, towarzyszą mi przy tym leki że coś złego może się zaraz stać ale tak się nie dzieje. Nie chcę po tym rozmawiać z rodzicami bo znowu stwierdza że coś wymyślam i na tym się skończy. Powoli już z tym nie wytrzymuje. Czy psycholog pomógł by mi coś w tej kwestii?
×