Skocz do zawartości
Nerwica.com

Michigan

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Michigan

  1. Mam to samo kochani, tyle że u mnie podłoże jest raczej inne. Mam 30 lat, żyję z żoną na emigracji i bardzo ciężko pracujemy fizycznie. Do tego zarząd jak i menedżerowie psują cały wysiłek swoimi decyzjami, które nie są ani mądre, ani pożyteczne. Mam uczucie bujania, krzywo stawiam stopy jak idę i albo walnę w jakąś futrynę barkiem, albo przetrę się o drzwi. Wpierw zignorowałem owe zjawisko, pewnie jestem przemęczony - wmówiłem sobie. Ale jest coraz gorzej i mimo iż nie poszedłem jeszcze do lekarza, to zaczyna mnie to denerwować... zaobserwowałem że ma to duży związek ze zmęczeniem, że wieczorami tuż przed pójściem sprać tracę ową równowagę dużo częściej. Po prostu nie mogę iść prosto i w tym samym momencie mam delikatne mroczki. Logicznie na to patrząc nerwica, która się niepostrzeżenie pojawiła ma zależność pomiędzy uczuciem zmęczenia a błędnikiem, który odpowiada za równowagę ciała. Strasznie to upierdliwe ale da się żyć....
×