Ja nie palę od 2 miesięcy i kilku dni. Nie przytyłam ani grama, mimo iż nieustannie jem cukierki miętowe, owocowe lub lodowe (1 - 2 paczki dziennie) . W ten sposób rekompensuję sobie brak papierosów. Ponadto jem normalnie, czyli niewiele. Zadbałam o lepszą przemianę materii. Gdy paliłam miałam z tym problem, a teraz nie.