Skocz do zawartości
Nerwica.com

Jabseu

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Jabseu

  1. Jabseu

    Cześć wam.

    Cześć, mam 19 lat, jestem maturzystą, nie jestem do końca pewien czy mi coś dolega, ale mam pewne wątpliwości, nie jest ostatnio ze mną dobrze, a za kilka miesięcy matura, za parę dni 100dniówka, a ze mną tylko gorzej. Mam co raz to większy wstręt do swojego otoczenia, przestałem ufać komukolwiek, zawsze starałem się być szczery(choć nie zawsze wychodziło), jednak ostatnio doszedłem do kilku wniosków które mnie dobiły, otóż przez całe moje życie byłem odrzucany, maściłem każdą szansę, każdą okazję, jestem w kłótni z każdym z domowników, nie mam już nikogo, z kim chciałbym szczerze porozmawiać i się wyżalić, same porażki, trudno zebrać mi się do czegokolwiek, nawet do prostych czynności, nie potrafię się uczyć, nie wiem jak dotrwałem do klasy maturalnej, straciłem wiarę w ludzi, nikt mnie nie chce, wydawało mi się że jestem naprawdę w porządku, śmiali się z moich żartów, mówili że mnie lubią, ale gdy tylko próbowałem się do kogoś zbliżyć, zawsze byłem odrzucany, nie rozumiałem czemu wiele osób mniej atrakcyjnych ode mnie potrafi się zakochać, i być kochanym, teraz już nie mam żadnych celów i marzeń, chciałbym tylko umrzeć, jednak jestem za slaby by to zrobić, nawet nie umiem dobrze opisać tego co tak naprawdę się dzieje, jednak jest mi bardzo źle, nie chcę by słońce jutro wstało, nie chcę się jutro budzić, nie wysypiam się, wstaję o 2-4 w nocy i nie mogę usnąć przez kilka godzin choćbym nie wiem jak był zmęczony, nie wiem co się ze mną dzieje... proszę o pomoc nie widzę dla siebie żadnej przyszłości, nadziei, jestem jeszcze młody, a czuję się skończony, stary...
×