Skocz do zawartości
Nerwica.com

agaa96

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia agaa96

  1. Właśnie ja też psychicznie sie wykańczam pracowałam znowu 3 dni i sie zwolnilam bo nie dawalam rady, boje sie strasznie i wiem ze musze isc do pracy bo sytuacja materialna nie pozwala mi na siedzenie w domu ale nie potrafie, czy ktos leczyl sie na podobna przypadlosc z Was i jakie byly tego skutki ?
  2. Hej, wypowiadam sie pierwszy raz na tym forum i liczę na waszą pomoc i poradę. Głównie mam problem z tym co większość osoby które się tu wypowiadaja. Mam prawie 20 lat i odrazu po szkole znalazlam prace w swoim zawodzie jednak paralizujacy stres przy kazdej sytuacji w pracy zmusil mnie do zrezygnowania z pracy w swoim zawodzie, tlumaczac sobie ze jednak nie czuje sie dobrze w tym co robie. Natrafilam na kolejna prace, po kilku dniach zrezygnowalam bo znowu to dziwne uczucie i ciągle szukanie przeciwskazan do dalszej pracy, a to za duzo godzin a to cos innego i tak caly czas, teraz od kilku dni mam nowa prace ale juz chce zrezygnowac lub inne wyjscie jakie widze to poddac sie leczeniu. Bo widze ze moje zachowanie i te lęki nie sa normalne. Samo szukanie pracy i wysylanie cv ale juz pojscie w pierwszy dzien lub wgl mysl o powrocie tam mnie paralizuje. Znowu jak mam wolne w jakiekolwiek pracy np. weekend to po prostu jestem znowu saba i jestem szczesliwa. I od razu mowie ze z calego serca chcialabym pracowac bo nie stac mnie na siedzenie w domu, tym bardziej zr musze oplacic mieszkanie a chlopak nie rozumie mojego problemu. I sama twierdze ze musze ale nie moge tego przezwyciezyc. Drodzy ludzie doradzcie mi co dalej robic, gdzie sie udac. Czy takie leczenie pomaga ? Ile trwa ? I czy idac po skierowanie do rodzinnego musze mu opowiadac o swoim problemie ? Bo mieszkam w malutkim miescie i obawiam sie ze nie zrozumie tego tak jak zrozumie to specjalista w tej dziedzinie. Bede wdzieczna za przeczytanie postu i za jaka kolwiek wypowiedz. Pozdrawiam.
×