Skocz do zawartości
Nerwica.com

Rafi1985

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Rafi1985

  1. Od lutego tego roku czuję się wyśmienicie. W tym czasie nie przyjmowałem leków (nie wliczając tych po przeszczepie). Chodzę jeszcze na wizyty do ośrodka psychiatrycznego w związku z moim epizodem samobójczym w przeszłości, jednakże powoli stwierdzam, iż lekarze w tym ośrodku sami potrzebują pomocy. Doktorzy zarozumiali, wszystko wiedzą lepiej, bredzą o jakieś długofalowych skutkach leków, których na dobrą sprawę nie biorę... nie dopuszczają do siebie myśli, że po prostu mogę czuć się lepiej.
  2. Od 19 lat borykałem się z niesamowicie silną nerwicą natręctw. Przerabiałem liczne psychoterapie, tysiące leków u niezliczonych specjalistów... rezultat - JEDNO WIELKIE ZERO ! Dodatkowo, prawdopodobnie od ogromnej ilości leków przepisywanych w PL i USA gdzie obecnie mieszkam - zachorowałem na niedokrwistość aplastyczną. Po tym werdykcie świat mi się totalnie zawalił - podjąłem próbę samobójczą, która tylko zrządzeniem losu się nie udała. ... Postanowiłem napisać post na tym forum aby dać Wam nadzieję, której ja nigdy nie miałem - niestety. Moje dotychczasowe życie polegało na spaniu, walce z moimi rytuałami i ponownym śnie. Praktycznie nie pracowałem, ba czasami cały miesiąc nie wychodziłem z domu, a okres szkolny to jedna wielka trauma. Porażka na wszystkich liniach życia - totalne ZERO !!! Dodatkowo posiadałem wszystkie dobra materialne o jakich przeciętny człowiek może tylko marzyć. .... Chociaż jestem totalnie niewierzącym - cuda się zdarzają ! Dziś mogę śmiało powiedzieć - jestem zdrowy i czuję się świetnie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Życzę Wam wszystkiego najlepszego w nadchodzącym Nowym Roku... abyście wspominali ZOK niczym zły sen, który minął i już nie wróci :)
×