Ehm, zarazić na pewno nie. Myślę, że Ty, Roler Koster jesteś wrażliwym człowiekiem, a ludzie i ich stany emocjonalne mocno na Ciebie wpływają. Mylę się? Kolega najwyraźniej ma wyrazistą osobowość, a jego poglądy mogły Cię zwyczajnie przygnębić. Teraz przestraszyłeś się że zaczyna się u Ciebie schizofrenia i lękowo nakręcasz natrętne myślenie o tych teoriach.
Schizofrenią nie da się zarazić. Jakiś intensywny kontakt z schizofrenikiem być może jakoś działa na psychikę, chociaż schizofrenii nie wywoła bo tu są jeszcze potrzebne czynniki biologiczne i predyspozycje, ale kolega widziany od czasu do czasu nie może mieć takiego wpływu. :) Mielibyśmy tabuny chorych psychiatrów gdyby schizofrenia tak sobie skakała z człowieka na człowieka.
