Ja bralam klono okolo 3 lat i doszłam do dawki 2-opakowania dziennie ,w koncu zaczełam odczuwac skutki typu zaburzenia błędnika czyli że szłam po ulicy i sciagało mnie w bok i nawet tego nie czułam dopiero po chwili orientowałam sie ze jestem na ulicy .jedynym ratunkiem byl dlamnie detox w szpitalu psychiatrycznym.