Zachorowałem na ciężką chorobę jelit i z powodu bolu otrzymałem na
oddziale plastry transtec. Przyjmowałem je ponad 4 miesiące - niestety
nie zmniejszyły one bolu (są to te średniej mocy plastry - 52). Staram
się z nich zejść, zmniejszam dawkę - sprobowalem go odkleić i od razu
- nie spałem 2 dni, płakałem okropnie, trząsłem się, pociłem,
miałem drgawki. Po 2 dniach męczarni nakleiłem mały kawałek plastra i
po 15 min usnąłem. Błagam was o pomoc, mieszkam w Warszawie. Co mogę
zrobić, kto może mi pomoc? Lekarze w szpitalu co mi to dali umywają
ręcę i nie chcą mi pomoc. Proszę i błagam o pomoc.