Skocz do zawartości
Nerwica.com

Peter007

Użytkownik
  • Postów

    286
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Peter007

  1. Dzięki za odpowiedzi.

    Czyli początkowo jechałaś bez trittico i pojawiły się te wybudzenia tak?

    Jak zaalarmowałaś lekarzowi, że jest taki problem to dostałaś trittico i brałaś je przez około 3 miesiące?

    Później po 3 miesiącach gdy odstawiłaś trittico to już mogłaś spać bez tego leku i nie było wybudzeń ?

     

    U mnie nerwica manifestuje sie bezsennoscia i atakami paniki, od samego poczatku mialem Trittico. Wczesniej kilka lat temu bralem Esci kilka razy i byl taki sam efekt, trittico na sen.

    Lekarz sam mi przepisal trittico, jak wspomnialem o bezsennosci. To jest lajtowy lek, nie powinno byc problemow, jak o niego poprosisz. To nie benzo :).

    Trittico odstawilem z dnia na dzien i po 1-2 dniach slabego snu spalem jak zabity bez trittico.

  2. Ja zawsze jak mam bezsennosc siegam po Tritico, juz ponad 8 lat !. Z wlasnego doswiadczenia wiem, ze Trittico NIE uzaleznia, NIE ma z nim zadnych problemow jak np z benzo, z-drugs, etc. Trittico to lek na depresji, ale w malych dawkach dziala usypiajaco. Odstawienie to nie problem, trzeba robic stopniowo, mozliwe ze po calkowitym odstawieniu bedzie kilka nocy zle przespanych. Ogranizm sie szybko sam ureguluje i sen wroci.

  3. Ja wolę taką zamułę niż ten ucisk w mostku i uczucie ciężkiego oddechu, masakra męczące i nic się nie chcę robić wtedy.

     

    U mnie przy nerwicy mialem efekt "palacej skory". Potrafilem budzic sie rano i cala skora mnie piekla, potem atak paniki byl gwarantowany !. Wenla usunela wszystkie te dolegliwosci, pewnie twoj ucisk w mostku i oddech tez wyreguluje sie :).

  4. Spokojnie, jak są skutki uboczne to dobrze, znaczy, że coś się dzieje i że substancja

    wchodzi w organizm, lek zacznie działać zobaczysz!, pierwszy raz bierzesz wenlafaksyne??

     

    Rok temu robiłam podejście, niestety, po 1,5 tygodnia się poddałam. Tam od razu weszłam na 75 i miałam bardzo silną reakcję lękową, płakałam cały czas i nie wychodziłam prawie z łóżka... Więc reakcja organizmu mnie zniechęciła.

    Teraz...lekarka powiedziała mi, że już właściwie nie mamy wielkiego wyboru. Wenla ewentualnie brintellix...

     

    1,5 tyg to bardzo krotko. Mi lekarka mowila, ze wenla rozkreca sie po 2-3 miesiacach. Pierwsze tygodnie byly ciezkie, wtedy ratowalem sie xanaxem 0,25mg. Po 2 tyg brania wenli uboki znikaly plus nerwica i ataki paniki tez :). Trzymaj sie welni i popros lekarke o jakies benzo / xanax na trudne dni.

  5. Na pewno działa.

    Na początku leczenia chce się spać i czuję się taki otępiały, a po jakiś 2-3 tygodniach to wszystko mija i już jest ok.

    Libido pewnie gdzieś po miesiącu wróci tak myślę. Miałem tak jak brałem niecałe 2 lata temu wenle.

     

    Ja tez na poczatku czulem sie zmeczony i zamulony troche, pomimo ze ten lek mial pobudzac. Teraz po 2 miechach jest juz duzo lepiej.

     

    icrew, jak sie czules te 2 lata na wenla ? Miales caly czas dobry nastroj i poziom energii ?

     

    -- 01 lut 2016, 12:26 --

     

    Na pewno działa.

    Na początku leczenia chce się spać i czuję się taki otępiały, a po jakiś 2-3 tygodniach to wszystko mija i już jest ok.

    Libido pewnie gdzieś po miesiącu wróci tak myślę. Miałem tak jak brałem niecałe 2 lata temu wenle.

     

    Ja tez na poczatku czulem sie zmeczony i zamulony troche, pomimo ze ten lek mial pobudzac. Teraz po 2 miechach jest juz duzo lepiej.

     

    icrew, jak sie czules te 2 lata na wenla ? Miales caly czas dobry nastroj i poziom energii ?

  6. Od 3 dni biorę ponownie wenlafaksynę i już nie mam ataków paniki ale na razie odczuwam cały czas ten ucisk w mostku i cięższy oddech... ale już trochę mniej.

    Czy z czasem mi to raczej minie całkiem?

     

    Pewnie tak, u mnie po 2 tyg wszystkie uboki minely.

  7. joaszka, Ja ci powiem, ze mam już dość depresji, codziennie to samo, wegetacja, nie wiem czy sam, się nie zapisze do szpitala niedługo, bo balansuje już na krawędzi moje myśli często biegną w stronę zakończenia żywota, jednak wola jest tak silna, że nie pozwala mi odejść.

     

    Vengence, co się kużwa dzieje ?

    Nadal zero poprawy ?

    No póki co jest lipa, może nie tragicznie, ale depresyjnie dość mocno.

     

    Vengence i jak kwetiapina na ciebie dziala ?
    Co ja mogę powiedzieć po jednym dniu, wziąłem na noc, spałem ze 12 godzin. :o

     

    Ile mg ? nie masz "kaca" ?

  8. Ricah, dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Jeśli chodzi o moje emocje to nie wiem czy dobrze rozumiem co masz na myśli. Emocje jako takie odczuwam, jednak mniej więcej od kilku miesięcy są to emocje niemal wyłącznie negatywne. Nic mnie nie cieszy, zupełnie nic. Funkcjonuję na zasadzie przetrwania. Moje dni wyglądają tak: wstać, zjeść, pójść do pracy, zjeść, spać. Weekendy w połowie przesypiam, w połowie spędzam bezproduktywnie. Nie robię nic poza tym, co muszę. Nie mam ochoty na żadne rozrywki, nie sięgam po rzeczy które kiedyś sprawiały mi przyjemność, nie mam najmniejszej ochoty na kontakty z ludźmi. Mam bardzo obniżony nastrój i sama już nie wiem czy jestem w ogóle zdolna do odczuwania radości. I ciągle czuję strach, który sprawia wrażenie żołądka zawiązanego na supeł. Więc nie wiem, chyba z tymi emocjami nie do końca gra gitara.

     

    Lekarz ostatnim razem pytał co kiedyś brałam i gdy powiedziałam, że Seronil, to chciał mi go zapisać. Ale jakoś go od tego odwiodłam, bo nie widzę sensu powrotu do leku, który nie pomagał. No to zapisał Trittico. Przy kolejnej wizycie poproszę o zmianę, choć podejrzewam że jak zwykle usłyszę stwierdzenie, co prawda po części słuszne, że za krótko brałam, by móc coś stwierdzić. Na pewno poproszę o coś co nie podwyższa libido, bo to jednak ma dla mnie spore znaczenie. Problem tylko w tym, że kolejna wizyta będzie dopiero za miesiąc, albo i nawet później i nie bardzo wiem co robić do tej pory. Czy brać nadal to cholerstwo czy lepiej dać sobie spokój. Wzrost libido powoduje u mnie frustracje, zawsze miałam z tym spory problem. Dlatego czuję teraz irytację, gdy się obudziło. Magicznej tabletki na to, by zabić je na dobre chyba nie ma, a szkoda.

     

    W jakies dawce bierzesz Trittico i kiedy ?

  9. Jak paroksetyna nie pomogla na lęki warto sprobowac wenle? Dodam ze bralem pol roku temu przez tydzien i bralbym pewnie dalej, gdyby nie calkowity brak orgazmu. Lęk spoleczny, rozne objawy somatyczne, lęk przed ocena, a nawet lęk uogolniony. Jak myslicie warto isc odrazu w wenle jak najmocniejsze ssri nie pomoglo?

     

    Dodaj do Wenla Trazadon i bedziesz mial problem z orgazmem rozwiazany. Dziala, ja biore aktualnie 150mg + 75mg trazadon na sen.

  10. Peter007, Kilka dni temu miałem wizytę u Lekarza. Zwiększyliśmy dawkę do 150 mg, która kiedyś była dla mnie optymalną. Póki co nie odczuwam żadnego działania i tradycyjnie zero skutków ubocznych przy wchodzeniu na wenlafaksynę. Mój organizm bardzo dobrze toleruje ten lek. A jak u Ciebie? Wenlafaksyna cały czas działa świetnie?

     

    U mnie wszystko OK. Tez jade na 150mg. Kilka dni temu bylem u lekarza i zostajemy przy tej dawce jeszcze dodatkowy miesiac (czyli lacznie 2 miechy na 150mg) i zobaczymy jak efekty. Jedyne co mnie drazni, to czesto mam dni gdzie moj nastroj i ogolny poziom energi/motywacji jest slaby na maxa. Ogolnie nerwice i ataki paniki mam pod kontrola, tylko ten nastroj jakby sie wyrownal, to bylby prawdziwy mistrz !

  11. Właśnie sie dowiedziałam ze moja byla lekarka umarła na zawał, teraz pozostaje mi chodzic po recepty do takiej młodej co tylko wypisuje po 2 opakowania wenli -ale lipa :shock:

     

    Przykro mi z powodu twojej lekarki. Co lepszego wypisywala twoja poprzednia lekarka ?

×