chmurka66

nie rzucam tylko wale na oslep

filip nie ryzykuj przytulania mnie

to może robić tylko jeden facet innych traktuje tym co mam pod reką , np młotkiem

chmurka66, napisz dokładnie o problemie, z czym masz trudności, co Cię gnębi i tak przygniata? Bierzesz jakieś leki?

Życie to codzienna walka, nam też bywa ciężko.

Napisz co porabiasz w domu.

Nie umiem sie do końca otworzyć przed nikim dlatego też o sobie malo pisze

Mój problem to łatka na wsi oraz choroba

Mam trudnosci z powrotem do rzeczywistości

gnębi i przygniata mnie brak zrozumienia i wsparcia w domu

Biore asertin 150, chlorprotixen 30, i histigen 24

reszta jest dorażna

w domu po prostu jestem

dziekuje ze ktos po za Platkiem mnie tu zauważa (tylko dlatego ze nikt inny nie był online}

staram sie ale jak zawsze wychodzi

jestem nikim

czas z tym skończyć ale wybór tródny

w podpisie powinnam miec

przepraszam za błedy

malzoleum

ekosystem

luteranin

nie chciałam sie tu wyżalać ale dzisiaj mam dość wszystkiego

to co miało być przyjemne zrobiło sie jednym wielkim g...

czyli miało byc ciekawie a wyszło jak zawsze

mocniej mysle o samobójstwie

tylko nie chce zeby bolalo i nie chce zeby dzieci mnie znalazły

Mi powiedzieli ze po socjalna musze iść do gminy , tam gdzie rodzinne dają

ale najpierw musze mieć grupe z powiatu

witam z rana

jest nadzieja na fajna przygode dzisiaj

na rente socjalna sa jakies testy potrzebne?

zakup

Płatek nie możesz sie poddac tylko dalej walczyć

ja mam tylko depresje ze stanami lękowymi i osobowość niedojrzała

moje leki i problemy to jest nic w porównaniu z Tobą

awatar

Płatek ja jestem na dnie od jakiegoś czasu i ostatnio już miałam żyletke w reku jednak tego nie zrobiłam

tym bardziej Cie podziwiam ze idziesz do pracy

Płatek współczuje i podziwiam

ja bym nie dała rady wstać w takich chwilach

Płatek sorry że to napisze ale jeżeli tak możesz to jesteś w dobrj formie

ja miałam tak , że nic mnie z łóżka nie ruszyło , nawet zrobienie obiadu dzieciom nie mówiąc o wyjściu z domu

Płatek podziwiam Cie ze umiesz lęk pokonac

ja jak już z łóżka nie wychodze to nie wychodze

patrze w monitor i czytam forum

jak byłam w formie zawsze miałam to co chciałam

papierek nie stanowił problemu

wiec uwazam ze można to wymódz

Płatek ja bym chciała iśc do pracy i czuć sie potrzebna ale cholernir sie tego boje i dlatego mam nadzieje ze mnie nie przyjmą

też bym najchetniej nie wychodziła z łóżka

Płatek uprzyj sie i Ci dadza albo ruszy to z miejsca

ja mam nadzieje ze mnie do pracy nie przyma

Płatek poproś o to skierowanie i powiedz ze sama zaniesiesz

Kosmostrada ciężko mnie z dołu wyciągnąć

licze sobie na plus ze zadzwoniłam z pytaniem o prace i dzisiaj przyjęłam pracownika GOPS

Płatek róży już dawno nauczyłam sie liczyć tylko na siebie

a co do szczórów to kiedyś miałam niebieskie i je uwielbiam , przynajmniej myszy w domu nie ma

[bjetodik ][/b] nie jestem ładna

jetdotik cieszy Cie ze mi nogi śmierdzą?