Skocz do zawartości
Nerwica.com

Michał05

Użytkownik
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Michał05

  1. W tym wieku natrectwa to podobno norma, ale jak 3 lata to faktycznie nerwica. Ja proponuje konsultacje z psychologiem i ew. terapię. Zrób coś w tym kierunku, bo natręctwa lubią się pogłębiać.
  2. Michał05

    cześć

    Witaj Marto. Napisz może skąd jesteś to ktoś poleci jakiegoś psychologa czy coś, jeśli chcesz.
  3. Michał05

    narkotyki...

    Działanie szybkie, ale krótkotrwałe. Nie popieram, ale nawet gdzieś tam trochę Cie rozumiem... To chyba tak jak niektórzy robią np z zębami - jak boli to jedzą tabletki przeciwbólowe a i tak konczy się to dentystą. Pozdrawiam
  4. Michał05

    Czy to powróci?

    miskkoo, kupiłeś deprim bo na reklamie przechodzi depresja po nie całych 2 tygodniach? eh.. gdyby tak sie dało to depresja nie była by tym czym jest. A lekarza sie nie bój. Tylko idź do takiego który potrafi pomóc, a nie do takiego któremu trzeba pomóc napisz skąd jesteś, może coś poradzimy. A to że po 3 dniach nie ma efektów to chyba nie powinno dziwić
  5. Michał05

    Czy to powróci?

    miskkoo to dobrze że sam w sobie masz takie chęci i "samozaparcie", ale myślę że do tego należało by dodać jeszcze jakieś proszki. Taka mała sugestia z mojej strony idź do jakiegoś dobrego psychiatry. Pozdrawiam i zdrówka, zdrówka
  6. Michał05

    Czy to powróci?

    mi sie wydaje ze to raczej depresja zmienia właśnie wartości co do przedmiotów ale może się mylę. i tego się również boje. dokładnie tak jak wyżej pisałem, ja stałem sie wrażliwszy przez natrectwa.
  7. Michał05

    Czy to powróci?

    Jovita co masz na myśli pisząc "jedyne co zosatlo to dziwny sposob myslenia.."? U mnie już wcześniej nie było prosto przez moją nerwice natręctw i jak dziś wnioskuje początek depresji.. juz wtedy byłem wiele wartościowszym człowiekiem (może własny przez własny problem) bo potrafiłem współczuć i zachować powagę kiedy było trzeba. I nie wiem za co, ale w przeciągu może 2 dni (jak nie paru godzin, bo nie pamiętam) wszystko sie posypało, po prostu wszystko jest inne. Cholernie mnie to boli ze nie mogę sie w chwili obecnej cieszyć każdym najdrobniejszym szczegółem mojej pasji jak to było przedtem.. Do tego jeszcze zaczęły sie pojawiać jakieś dziwne schematy na temat życia sexualnego. Ehh, no nic dziękuję Wam Drogie Panie za wypowiedzi Jeśli ktoś ma ochotę się jeszcze wypowiedzieć - zapraszam Pozdrawiam
  8. Michał05

    Czy to powróci?

    Witam. Lecze się na m.in. depresje, wszyscy którzy na nią cierpią wiedzą jakie to uczucie. Co dzieje się z otaczającym światem, jak zmienia się rzeczywistość itd. Od dnia kiedy mi się posypało, nic standardowo nie cieszy. Mam wielką pasje która przestała niestety cieszyć jak dotąd, czuje jak by mi ktoś to zabrał, w związku z tym mam pytanie czy wraz z leczeniem powrócę do dawnego stanu świadomości, zainteresowań, wartości, a czy to gdzieś przepadnie?, ponieważ czuje się przez ten cały czas nieswojo jakoś dziwnie jak bym przechodził jakieś dziwne etapy. O wypowiedzi proszę osoby które wiedzą o czym piszą. Z góry Serdecznie dziękuje. Pozdrawiam.
×