Skocz do zawartości
Nerwica.com

harcom

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia harcom

  1. harcom

    Problem z alkoholem

    no i wlasnie byla depresja stany lękowe nie minely nie raz balem sie zejsc po schodach a napic mialem ochote sie i tak nigdy nie pije w samotnosci chyba ze piwo na wieczor po zakonczeniu ciagu tzw glod alkoholowy mija mi po 2 dniach po ciagu bez wypicia ani grama za jakis czas mam ochote wyjsc do ludzi napic sie i zrelaksowac z powaznych ciagow jakie kiedys mialem po 2 tygodnie albo i dluzej od rana do wieczora wodka piwo zero jedzenia itp ale zawsze wystarczyl jeden dzien i przestawalem kiedy chcialem pozniej jak zaczalem chodzic do pracy moglem byc pare dni w ciagu rano zero alkoholu po pracy wieczorne picie budzilem sie wstawalem szedlem do pracy bez problemow po pracy powtorka tylko od poltora roku po sytuacji ze szpitalem juz tak nie moge kazdy dzien chocby po wypiciu dzien wczesniej butelki wodki na 2 czy tez paru piw jest koszmarem i strachem przed kolejnym wyladowaniem pod kroplowka nie raz zwalnialem sie z pracy wczesniej bo dostawalem paniki
  2. harcom

    Problem z alkoholem

    dodam jeszcze pare szczegolow przez 3 lata bylem w zwiazku z nieodpowiednia osoba moje zaslepienie w niej i bardzo czeste imprezy doprowadzily do tego ze stracilem firme pieniadze itp los chcial ze wrocilem do mieszkania z rodzicami i mieszkam do dzis moja matka jest nadopiekuncza i rok temu wziela mnie do psychiatry po 5 dniowym ciagu zapisal mi lorafen 1mg na kilka dni po ktorym dostalem tylko depresji nic wiecej zapisal rowniez cholernie drogi campral skasowal 100 zl za wizyte w aptece kolejne ponad 100 mam sie tym szpikowac codziennie po 3 razy 2 tabletki i co miesiac kolejna wizyta 100 zl i ponad 100 w aptece bralem przez 2 miesiace i nie czulem absolutnie nic i tak wychodzilem na piwo a po miesiacu upilem sie dosyc powaznie na kacu owe tabletki nie dawaly mi kompletnie nic i tak mialem ochote wyleczyc sie piwem. lęki nie mijaly mimo abstynencji pojawialy sie nagle w pracy obojetnie o jakiej porze w maju poszedlem do lekarza rodzinnego zapisal mi relanium 5mg po 3 dniowym ciagu wzialem jedna tabletke na kaca i przez 3 tygodnie mialem spokoj z lękami i alkoholem po 3 tygodniach znowu 2 dniowy ciag i juz niestety nie zdazylem wziasc relanium poniewaz matka mi je skonfiskowala. Ostatni ciag mialem teraz w piatek sobota i niedziela leczenie piwami ale poniedzialek rano byl straszny bralem ziolowe leki na uspokojenie melisy itp apetyt normalny zero nudnosci ale te straszne lęki jeszcze dzisiaj 4 dzien absynencji byly momenty ze balem sie drgawek matka znowu faszeruje mnie kampralem nie mam ochoty na alkohol na jakis czas 21 listopada szykuje mi sie impreza. Jakies rady?? chyba udam sie sam do psychiatry i popytam tak jak mowisz dzikuje za pomoc
  3. harcom

    Problem z alkoholem

    dodam ze nigdy nie palilem papierosow z wyjatkiem czasami na imprezie zaczalem z ciekawosci palic elektroniczne nie wiem po co;/ ale sie od nich uzaleznilem czy e-papieros z alkoholem moze byc przyczyna??
  4. harcom

    Problem z alkoholem

    po tamtym incydencie zrezygnowalem wogole z picia kawy napilem sie jej pol roku pozniej malymi lyczkami przez 2 h wypilem pol i wylalem reszte bo myslalem ze mnie wywioza za chwile nie ruszam wiecej kawy dodam ze bylem wtedy absolutnie czysty od alkoholu , bardzo zadko siegne po energy drinka po jednym jest ok ataki paniki pojawiaja sie czesto w pracy obojetnie czy cos wypilem czy nie chodzi o alkohol Mam 29 lat w wieku 25, 26 mialem ostre ciagi po 2 tygodnie nawet od rana do wieczora, meczylem sie przez 1 dzien w lozku nie moglem spac w nocy ale pozniej bralem sie za prace i inne obowiazki i bylo ok, mialem wtedy wlasna firme wysylki przez internet od 3 lat pracuje na pelen etat zdazaly sie ciagi ze codziennie przychodzilem do pracy na kacu ale znosilem to bez problemowo jedynie czasami porannymi wymiotami i brakiem apetytu. z roku na rok pije coraz mniej i rzadziej obecnie mowie 1 lub 2 weekendy w miesiacu moge zaczac roznie w piatek pozniej sobota poprawka i niedziela jakies leczenie piwami. Bywa tez ze zapije w niedziele i w poniedzialek wieczorem lecze sie piwami. Nie chce zupelnie zrezygnowac z alkoholu ale czy jest mozliwe zebym po 1 dniu picia np dostal padaczki??
  5. Witam wszystkich. Problem moj polega na tym ze strasznie przebiega u mnie odstawienie alkoholu. Ide do pracy i mam wrazenie ze za chwile padne dostane wylewu zawalu padaczki badz ataku drgawkowego z roku na rok pije coraz mniej obecnie jeden lub 2 weekendy w miesiacu te lęki pojawily sie poltora roku temu kiedy w lipcu po pracy popijalem sobie kilka piwek w upalne dni rano szedlem do pracy i wypijalem z 2 albo 3 kawy ktoregos dnia wypilem 5 0d godz 6 rano do 12 i wtedy dostalem pierwszy raz w zyciu ataku paniki skok cisnienia palpitacja serca i wyladowalem w szpitalu cisnienie 190 na 100 ekg nieciekawe na lozku zaczalem sie caly trzasc podali mi cos na uspokojenie i kroplowke, Przeszlo za nastepne 2 dni lęk przed powtorka pojawil sie ponownie i powtarza sie czesto co mozecie mi o tym powiedziec??
×