Skocz do zawartości
Nerwica.com

Citalo-Fan

Użytkownik
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Citalo-Fan

  1. Jakiś czas temu na podstwie analizy swoich lęków doszedłem do wniosku że mam fobię społeczną. Szczerze mówiąć już nawet wolał bym mieć naprzykład żółtaczkę typu B niż to dziadostwo. Ale do rzeczy. Mój problem polega na tym że jako-tako nie mam lęków przed ludźmi bo jestem osobą towarzyską i często spotykam sie z różnymi ludźmi. Wyjątkiem jest jednak to że boję się naprzykład tego że za chwile zaczną mi sie łapy trzęść np. przy podpisywaniu czegoś na poczcie albo w sklepie, przy wydawaniu kasy(czuję przypływ adrenalinki). W dodatku mam tą świadomość że sam się nakręcam na to, ale nie potrafię kontrolowac moich urojeń związanych ze wzrokiem innych patrzących na mnie (którzy wogole nawet nie patrzą). Niewiem skąd mi sie to wzielo bo kiedys nie mialem tego problemu, a tu taki klops zadomowił się w mojej psychice. Dodam że w życiu nie ćpałem, pić piłem ale okazyjnie i nie czesciej jak 2 razy na miesiac... No może troszkę więcej w wakacje ;p. Chyba świruję na stare lata Brzmi to conajmniej śmiesznie ale niestety to prawda . Macie jakies pomysły, rady, metody, cokolwiek na zwalczenie tego g*wna? Jestem już przemęczony tym choróbskiem. Pomózcie...Proszę! pozdro.
  2. Na mnie Hydroxyzyna podziałała fatalne. Po zażyciu 2 tabletek (niepamietam czy 10mg czy 20mg), jadąc tramwajem zacząłem czuć się fatalnie - miałem wrażenie że zaraz sie udusze Po wyjściu z tramwaju miałem jeszcze zawroty głowy i sucho w ustach. No i co za tym poszło lek ten praktycznie wcale mnie nie uspokoił. Powiem jedno - hydro zadziałała na mnie usypiająco i to w jeszcze wiekszej dawce przed spaniem. Jak dla mnie lek zupełnie nietrafiony. Pozdrawiam
  3. Właśnie dzisiaj kończę 30 dzień kuracji Citalem. Najgorsze objawy mineły już częściowo, choć tylko w te "lepsze dni" czuję sie tak jak powinienem . Ogólnie mówiąc zauważyłem lekką poprawę mojego nastroju i osłabienie fobii :). Ogólnie nie narzekał bym, gdyby nie to że lek powoduje to że dostaję czasami małych zawrotów głowy z oblewającą goraczką na ok. 20 sekund - wczesniej tego napewno nie miałem. W każdym razie chyba jest coraz lepiej, ale nie należy się spodziewać żadnych rewelacji. Mam zamiar kontynuować przez dłuższy czas kurację tym lekiem. Nie jest to bardzo tanie-30 tabletek kosztuje w aptece ok. 60-70 zł + o recepcie którą zabiera pani zza okienka chyba nie muszę wspominać. Pozdrooooooo
×