Mam następujące pytanie do wszystkich zmagających się z nerwicami różnego rodzaju...
Mam taki dziwny zwyczaj,że zawsze chodzę do dwóch,nawet trzech lekarzy na raz,lubię mieć kilka opinii na temat mojego problemu...
Tak samo zrobiłam teraz,byłam u dwóch psychiatrów...Jeden z nich przepisał mi Zoloft z nastawieniem,że z pewnością wyciągnie mnie z moich problemów i umożliwi dalsze kroki czyli psychoterapie...Drugi psychiatra przepisał mi lek o nazwie Parogen,mówiąc dokładnie to samo,że to jeden z lepszych leków na nerwicę lękową i ataki paniki...
Mam pytanie do wszystkich doświadczonych ludzi w walce z tym cholerstwem...Który lek uważacie za lepszy i na który powinnam się zdecydować?
Chodzi mi o nasilenie objawów,skutki uboczne ale co ważniejsze o skuteczność działania...
Pozdrawiam serdecznie i życzę wytrwałości :)